W najbliższy weekend (20-21 września) w całej Polsce będziemy obchodzić święto kina.
Kino na przestrzeni lat stało się przestrzenią do ucieczki. Człowiek, zwłaszcza w czasach, kiedy jest ciężko, kiedy panuje duża niepewność, coraz chętniej ucieka w świat wyobrażony, wymyślony, do ciemnej sali kinowej – mówi Jarosław Skulski z działu edukacji filmowej Kina Fenomen.
– Twórcy filmowi ostatnio zamiast tworzyć, kręcić filmy, realizują projekty i być może jest to też jakiś znak czasów polegający na tym, że kiedyś inna była sytuacja polityczna w Polsce, inne uwarunkowania i bardzo często kino było takim oknem na świat. Pokazywało różnorodność tego świata, zmuszało do refleksji, do przemyślenia pewnych rzeczy. Natomiast teraz chyba faktycznie jest tak, że może ten eskapizm, ta ucieczka od codzienności powoduje, że taką popularnością cieszą się tak zwane projekty, czyli filmy, które tworzy się jednak z myślą o jakiejś szerokiej widowni – kontynuuje.
Kina studyjne charakteryzują się tytułami, których nie sposób obejrzeć gdzie indziej.
– To kino w stylu recyclingowym, ponieważ w repertuarze powraca się do dawnych tytułów. Jak myśli się o kinie studyjnym to nasuwają się trudne, dziwne filmy. I chociaż w kinach studyjnych zdecydowanie królują filmy artystyczne to produkcje rozrywkowe, komercyjne choć rzadziej, to również pojawiają się w ich repertuarze – podkreśla.
Na pytanie, czy współczesne kino jest bardziej artystyczne, czy komercyjne? – Jarosław Skulski odpowiada:
– Znak czasów powoduje, że coraz trudniej o jakieś eksperymenty, tworzenie filmów bardziej artystycznych, bo wiadomo liczy się ekonomia, może też stąd coraz większa popularność komedii romantycznych, czy kolejnych kontynuacji filmów. To będzie taka fajna klamra, że tak jak kiedyś powiedział krytyk filmowy Tadeusz Sobolewski, kino od zawsze było taką budą jarmarczną, w której człowiek wrzucał monetę i zapominał o bożym świecie. Teraz to jest nadal buda jarmarczna, tyle że bogatsza o 3D, o te coraz nowocześniejsze systemy nagłośnienia, a sztuką bywa czasem – podkreśla.
Z okazji święta kinematografii bilety są w promocyjnej cenie 14 zł. W akcji biorą udział prawie wszystkie kina, w tym niektóre kina studyjne.
autor: Julia Bajon