Od 1 października w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny – mechanizm promujący recykling i ponowne wykorzystanie opakowań. W sklepach pojawią się napoje w butelkach lub puszkach, na których znajdzie się wyraźny znak kaucji z jej kwotą.
Jak powiedział Krzysztof Kieszkowski, prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko – dotychczas kaucje nie były naliczane przy sprzedaży napojów, od jutra natomiast to się zmieni. Opakowania będzie można zwrócić do specjalnych butelkomatów ze skanerami, ale nie tylko.
– Zbiórka opakowań w systemie kaucyjnym będzie w dużej mierze odbywała się ręcznie, czyli kasjerka lub kasjer będą mogli zeskanować kod kreskowy, ale muszą być spełnione dwa warunki: opakowanie musi być oznaczone dwiema specjalnymi strzałkami zamykającymi się w prostokąt, w środku którego jest zaznaczona jedna złotówka lub pięćdziesiąt groszy, bo w zależności od rodzaju opakowania mamy różne kaucje, ponadto musi być oznaczony właściwy kod kreskowy. I dopiero połączenie tych dwóch cech pozwala nam na odzyskanie kaucji – wyjaśnił.
Zdaniem gościa Radia Kielce – zmiany są rewolucyjne, bo dotyczą każdego z nas, wpłyną na edukację ekologiczną i większą świadomość społeczną. W dalszym ciągu będziemy też segregować śmieci, tak jak dotychczas, ale dzięki nowemu systemowi więcej będzie można odzyskać do ponownego wykorzystania lub recyklingu.
Krzysztof Kieszkowski przypomniał, że są trzy rodzaje opakowań, objętych systemem kaucyjnym.
– Mamy opakowania szklane, za które otrzymujemy złotówkę, ale pamiętajmy, to musi być butelka zwrotna właściwie oznakowana. Tu zmiana jest niewielka, ponieważ obecnie większość butelek szklanych jest objęta pewną formą kaucji. Ponadto mamy butelki PET, czyli plastikowe o pojemności od 0,5 do 3 litrów oraz puszki metalowe o pojemności do 1 litra – wymieniał.
Prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko zaznaczył, że nie każda maszyna przystosowana jest do wszystkich rodzajów opakowań, trzeba zatem znaleźć odpowiednie punkty, gdzie znajdują się automaty o określonej funkcji.
– Czyli na przykład mogą być maszyny, które przyjmują butelki PET oraz puszki metalowe, ale nie przyjmują szkła, dlatego zachęcam do zapoznania się na uruchomionej przez naszą fundację stronie zwrotomat.pl ze szczegółami prowadzonej przez nas kampanii edukacyjnej. Jest tam mapa, cały czas uzupełniana, również przy państwa zaangażowaniu, bo można się tam zarejestrować i zgłosić kolejny punkt, gdzie znajduje się automat do zwrotów oraz oznaczyć rodzaj przyjmowanych przez niego opakowań. Natomiast w przypadku zbiórki ręcznej tego problemu nie ma, bo na ogół przyjmowane będą wszystkie trzy frakcje – mówił.
Prezes dodał, że w przypadku małych sklepów prowadzony będzie przez kasjerów system ręczny odzyskiwania kaucji poprzez skanery.
Krzysztof Kieszkowski powiedział, że możliwy jest wzrost cen napojów, związany z wprowadzeniem nowych rozwiązań. – Na przykład jeśli kupimy sześciopak wody mineralnej i za każdą butelkę doliczone będzie 50 groszy, to ten wzrost ceny zauważymy, bo w sumie wyniesie on 3 złote – stwierdził. Prezes zaznaczył przy tym, że kaucja ma być motywatorem do tego, by dbać o środowisko i nie wyrzucać zużytych opakowań w niewłaściwe miejsca.
Pieniądze z kaucji możemy odzyskać wprost w postaci gotówki, po włożeniu opakowania do automatu, ale takie sytuacje będą raczej rzadkie, lub w postaci bonu. Nie musimy zachowywać paragonu z zakupu napojów. Przy kasie w sklepie, po okazaniu bonu odzyskujemy gotówkę, albo kasjer może nam pomniejszyć kwotę do zapłaty o wysokość kaucji.
– Dziś segregacja odpadów jest na poziomie ponad 40 procent, natomiast po wprowadzeniu nowego rozwiązania ma osiągnąć poziom 90 procent, zatem skok będzie bardzo rewolucyjny, mimo początkowych wysokich kosztów – podkreślił rozmówca Radia Kielce.
System kaucyjny nie obejmuje opakowań po mleku, jogurtach i innych pitnych produktach mlecznych, szklanych opakowań jednorazowego użytku ani kartoników po mleku i sokach. Będzie można je wyrzucać do odpowiedniego pojemnika na odpady.