Multietniczna Gwatemala jest wzorcowym przykładem wszystkich bolączek, które nękają Amerykę Środkową i Południową.
Przewroty, pucze wojskowe, totalna destabilizacja, ekstremalna bieda i wielkie nierówności społeczne, a z drugiej strony fascynująca historia prekolumbijska.
Przywołaliśmy dzieje United Fruit Company, znanej dziś pod nazwą Chiquita. To właśnie tej firmie zawdzięczamy termin „republika bananowa” określający państwo, w którym oficjalny rząd jest na pokaz, a sznurki pociąga plantator z USA. W pierwszej połowie XX wieku modelową republiką bananową była dla United Fruit Company właśnie Gwatemala.
Było o wojnach bananowych i wojnie domowej, najdłuższej w Ameryce Środkowej. Opowiedzieliśmy o czarnym świętym o opryszków – Maximonie, o Andrzeju Bobkowskim, zakochanym w Gwatemali i „Cenie strachu” z akcją w tym kraju.
Gościem Jerzego Jopa był Dariusz Drajewicz, fotografik, reportażysta, podróżnik, filmolog, doktor nauk prawnych, dyrektor Międzynarodowego Instytutu Sztuki Akademii Polonijnej.