Kierunek lekarski w Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego cieszy się coraz większym powodzeniem wśród studentów. Obecnie naukę na nim pobiera 1016 osób, a studia na pierwszym roku rozpoczęło 212 osób, w tym 37 obcokrajowców.
– W ciągu 10 lat funkcjonowania kierunku lekarskiego na kieleckiej uczelni zwiększono na nim dwukrotnie liczbę miejsc – poinformował dr hab. n.med. Przemysław Wolak, prof. UJK, dziekan Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum.
– Z dumą muszę powiedzieć, że większość naszych absolwentów, pochodzących nawet z odległych miejscowości w Polsce, podjęło staż podyplomowy, a następnie rozpoczęło specjalizację w stolicy regionu – zaznaczył gość Radia Kielce. I dodał, że część przyszłych lekarzy zasili nie tylko świętokrzyskie szpitale, ale także przychodnie zdrowia.
– Jeśli ktoś odbywa specjalizację na przykład z chorób wewnętrznych czy też z pediatrii, to część czasu poświęca na pracę w przychodniach rejonowych, ośrodkach zdrowia, dzięki temu nasi pacjenci mogą już korzystać z jego usług – dodał.
W tym roku, na kierunku lekarskim, na jedno miejsce przypadało statystycznie ponad 20 osób. Doktor Przemysław Wolak, pytany o możliwość zwiększenia miejsc dla przyszłych studentów stwierdził, że nie jest to proste, z wielu powodów.
– Aby wykształcić właściwie studenta medycyny, musimy spełniać określone standardy. Musimy im zapewnić dostęp do łóżek pacjentów, aby klinicznie nauczyli się swojego zawodu, a liczba specjalistycznych szpitali w Kielcach oraz w innych miastach na razie na to nie pozwala. Niestety niedobór kadry dydaktycznej i niedobór miejsc, w których studenci mogliby odbywać zajęcia praktyczne powodują, że nie możemy wystąpić o zwiększenie limitów, choć takie jest oczekiwanie społeczne, a nawet ministerialne. Ale jesteśmy już uznawani za jedną ze starszych uczelni medycznych, która okrzepła w kształceniu studentów i znalazła się w gronie Konferencji Rektorów Uniwersytetów Medycznych – powiedział.
Przemysław Wolak przyznał jednocześnie, że konkurencja wśród uczelni medycznych w kraju jest bardzo duża. Obecnie można studiować na kierunku lekarskim na 37 uczelniach, nie tylko państwowych, ale też prywatnych. Mimo to UJK jest chętnie wybierany przez studentów.
– Oferujemy, dwutorowo: nowoczesną strukturę szpitali, choć żaden z nich nie jest jeszcze jednostką kliniczną, ale mam nadzieję, że wkrótce to się stanie, ponadto mamy młodą, lecz już bardzo doświadczoną kadrę medyczną oraz wieloprofilowe centrum symulacji medycznej, w którym studenci mogą ćwiczyć pewne procedury. Poza tym Kielce powoli stają się ośrodkiem akademickim, chętnie wybieranym przez absolwentów szkół średnich – dodał.
Zdaniem doktora Przemysława Wolaka – na wybór Kielc, jako miejsca studiów wpływa także fakt przyznawania przez władze województwa atrakcyjnych stypendiów dla przyszłych medyków. W tym roku wsparcie dla studentów wynosić będzie 3 tys. złotych.
– Warunkiem jest pozostanie w regionie i podjęcie tutaj pracy. Dzięki temu mamy pewność, że przyszli młodzi lekarze zasilą świętokrzyskie kadry medyczne – zaznaczył.
Dziekan Collegium Medicum UJK poinformował, że jednym z priorytetów rozwojowych uczelni jest utworzenie w Kielcach kierunku stomatologia oraz ośrodka kształcenia podyplomowego lekarzy. Doktor Przemysław Wolak podkreślił, że ponad 50 procent absolwentów kierunku lekarskiego pozostaje w regionie i podejmuje pracę w świętokrzyskich placówkach medycznych.