W 7. kolejce Lotto Superligi Tenisiści stołowi KS Polonii Wąchock przegrali na wyjeździe z KS Villa Verde Olesno 2:3.
Spotkanie mogło potoczyć się inaczej – po świetnym początku Polonia prowadziła 2:0, a w trzecim pojedynku Damian Kreft był bliski zapewnienia zespołowi zwycięstwa. Ostatecznie jednak gospodarze odwrócili losy meczu i triumfowali po pięciosetowej rywalizacji.
– Było naprawdę bardzo blisko, żeby sprawić niespodziankę. Myślę jednak, że mimo wszystko ją sprawiliśmy, bo mało kto spodziewał się, że wywieziemy z Olesna jakikolwiek punkt. Ten mecz mógł zakończyć się inaczej – gdyby Damian wygrał swój pojedynek, prowadzilibyśmy 3:0 i wszystko byłoby rozstrzygnięte. Szkoda go, bo zagrał dobrze, ale wciąż zdobywa swoje pierwsze doświadczenia w Superlidze i uczy się tego „superligowego cwaniactwa”. Następnym razem na pewno będzie lepiej – powiedział prezes KS Polonii Wąchock Bartosz Matachowski.
W kolejnym spotkaniu tenisiści z Wąchocka zagrają u siebie w niedzielę, 2 listopada, z zespołem Balta AZS AWFiS Gdańsk.












