
Wiedza o tym, jak przygotować się na sytuację kryzysową, taką jak pożar czy też powódź, może zadecydować o naszym bezpieczeństwie. W przypadku zaistnienia zagrożenia liczy się każda minuta, a wówczas warto skorzystać z przygotowanego planu działania.
Wydany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji „Poradnik bezpieczeństwa” wskazuje, że na wypadek kryzysu należy opracować rodzinny plan, w którym określone zostaną działania niezbędne do podjęcia, a także wskazane miejsca spotkań.
– Przede wszystkim należy ustalić dane kontaktowe oraz miejsca i terminy spotkań. Zarówno w okolicy, jak i poza miejscowością zamieszkania. To ważne na wypadek rozdzielenia i braku łączności – mówi porucznik Daniel Woś, oficer prasowy 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W planie na wypadek kryzysu należy wyszczególnić imiona i nazwiska domowników wraz z numerami telefonów. Dodatkowo można uwzględnić adresy e-mail. Odnotować należy także choroby, alergie i leki, które są stale przyjmowane przez poszczególne osoby.
Plan na kryzys powinien uwzględniać również ważne telefony, na przykład do lekarza rodzinnego, opiekunów dzieci, seniorów, osób z niepełnosprawnościami, a także do sąsiadów, szkoły i miejsca pracy.
Ważne, aby w planie kryzysowym, w którym określimy to, jak rodzina ma postąpić w sytuacji kryzysowej, np. pożaru, powodzi, awarii instalacji gazowej, zapisać również listę niezbędnych rzeczy do zabrania.
– Najistotniejszy jest plecak ewakuacyjny z dokumentami, lekami i zapasami – wskazuje porucznik Daniel Woś.

Warto też wiedzieć, w jaki sposób najbezpieczniej opuścić teren, na którym wystąpiło zagrożenie oraz znać zasady korzystania z numeru alarmowego 112.
Aby skutecznie postępować w sytuacji kryzysowej kluczowe jest utworzenie zespołu rodzinnego, w którym każda z osób będzie odpowiedzialna za koordynację działań w razie ewakuacji. Zespół powinien składać się z wszystkich członków rodziny, a jego rolą jest podział zadań oraz ustalenie, kto i w jaki sposób będzie reagował w trakcie kryzysu.
– Każda osoba powinna mieć znać swoje zadania. Na przykład jedna osoba odpowiedzialna za opiekę nad dziećmi, inna za dokumenty, a jeszcze inna za odpowiednie zabezpieczenie domu lub mieszkania – podpowiada porucznik Daniel Woś.
Przygotowując rodzinny plan kryzysowy omówmy więc z domownikami różne scenariusze, ustalmy punkty spotkań i drogi ewakuacji. Spiszmy to na kartce i przechowujmy w miejscu łatwo dostępnym dla wszystkich domowników.
Porucznik Daniel Woś dodaje, że plan powinien być znany wszystkim domownikom i regularnie ćwiczony. – To, jak poradzimy sobie w sytuacji kryzysowej, zależy od tego, czy wcześniej odpowiednio się do niej przygotujemy. A wiedza i umiejętności pozwolą nam sprawnie zareagować w nagłych wypadkach – podkreśla oficer prasowy 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Ponadto w planie należy uwzględnić to, czy w naszym domu mieszka ktoś z ograniczeniami ruchowymi, co może wymagać dodatkowych przygotowań przy ewakuacji. Istotna jest także wielkość i układ domu – w przypadku dużych budynków lub mieszkań z wieloma piętrami kluczowe może być opracowanie różnych scenariuszy ewakuacji.
Plan powinien również dotyczyć zwierząt. Z myślą o nich przygotujmy wodę i żywność, a także zestaw niezbędnych akcesoriów. Opracujmy również metodę i sposób transportu zwierząt, np. kupując transporter. Ponadto warto wyznaczyć osobę odpowiedzialną za ich ewakuację.














