Niezwykle cenne dla zdrowia aronia, jagoda kamczacka i czarna porzeczka są przedmiotem badań naukowych w Polsce, Danii i Francji. Wykorzystywane są do produkcji bardzo zdrowych past owocowo-warzywnych i sosów. Smakują wybornie.
– Projekt europejski Horyzont, realizowany przez Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach we współpracy z uniwersytetem w Kopenhadze i z uniwersytetami we Francji ma na celu stworzenie nowych produktów z owoców jagodowych dla konsumentów z Polski, Francji i Danii, aby polskie owoce jagodowe mogły zaistnieć na rynku – mówią doktor Anna Wrzodak i doktorant Dawid Wieloch z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach z Pracowni Przetwórstwa Owoców i Warzyw.
Aronia czarnoowocowa, jagoda kamczacka i czarna porzeczka to owoce, którym poświęcone są działania naukowców.
– Mają powstać innowacyjne produkty, czyli pasty aroniowo-warzywne w formie hummusu, do smarowania pieczywa. Wszystkie związki bioaktywne będące w tych owocach i w warzywach stosowanych do past oraz przyprawy sprawiają, że pasty nie mają sobie równych Produkty były już badane przez konsumentów w Polsce, a teraz pojechały do Danii i Francji, gdzie tamtejsi konsumenci mieli okazję popróbować. Wszyscy byli zaskoczeni, ze ten produkt powstał z aronii, i że jest taki smaczny – wyjaśnia doktor Anna Wrzodak.
– Drugim produktem, który został stworzony w projekcie jest rodzaj sosu słodkiego, produkowanego i bardzo popularnego we Francji, który nazywają tam coulis i jest to oryginalnie niezwykle esencjonalny i zdecydowany w smaku sos z warzyw lub owoców. My go stworzyliśmy na bazie aronii, na podstawie tradycyjnego przepisu, ale i nieco zmodyfikowaliśmy produkt. Powstało osiem wariantów smakowych, między innymi waniliowe, pistacjowe, z mango, pomarańczą. Pod tym względem byliśmy dosyć mocno innowacyjni i kreatywni. Będziemy realizować kolejne pomysły – mówi Dawid Wieloch.
Projekt, który kończy się w 2027 roku, zakłada powstanie co najmniej czterech produktów na bazie polskich owoców jagodowych.
– Co nas zaskoczyło, to fakt, że Duńczycy znają tylko sok z aronii, a Francuzi o aronii nawet nie słyszeli, mogli więc poznać, zobaczyć, spróbować i docenić ogromne wartości zdrowotne tych owoców i zaczęli się przekonywać do tego produktu. Mamy nadzieję, że dalsze produkty też ich zachęca – mówi Anna Wrzodak.
I dodaje: – Proponowaliśmy, aby owoce jagodowe pojawiły się w większej skali, bo chociaż na zachodzie znają i truskawki, i maliny, o aronii nie słyszeli.













