Przed nami ostatnie dni na wybór i zakup choinki. W Sandomierzu dużą popularnością cieszą się żywe drzewka. Zakup często dokonywany jest rodzinnie.
Pani Anna powiedziała, że nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia bez żywej choinki.
– To jest tradycja i podtrzymujemy ją z roku na rok. Drzewka są urocze, można je pięknie przystroić. Nie wyobrażam sobie innego drzewka – stwierdziła.
Pani Agata również zdecydowała się na żywą choinkę.
– Sztuczna na pewno odpada, nie ma klimatu. Jak jest żywa, to wchodzi się do domu i od razu czuć niepowtarzalny zapach – zaznaczyła.
Pan Sławomir, który oferuje jodły kaukaskie powiedział, że w tym roku choinek jest mniej i są nieco droższe. Powodem jest grad, który zniszczył drzewka. Dodał, że jodła kaukaska jest popularna wśród klientów, ponieważ jest bardziej trwała i nie ma takiego problemu z opadającymi igłami, jak w przypadku innych rodzajów drzewek.
Jodły kaukaskie o wysokości od 2 do 2,5 metra kosztują od 150 do 170 zł. Sosnę można kupić od 60 do 80 zł, a jodłę pospolitą od 150 do 180 zł za drzewko.













