10-letnie dziecko zostało ranne w wypadku, do którego doszło w piątek wieczorem, w powiecie włoszczowskim. W miejscowości Motyczno 47-letni kierowca samochodu osobowego marki BMW stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu – poinformował kom. Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Ranny został 10-letni pasażer auta. Na miejsce skierowano służby. Poszkodowanego przewieziono do szpitala. Kierowcy nic się nie stało.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń 32-letni mężczyzna kierujący volkswagenem, podróżujący z dwoma pasażerami prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka toyotą, którą kierował 45-latek. Łącznie podróżowało nią pięć osób. W wyniku wypadku do szpitala trafili: 57-letni pasażer volkswagena, kierowca toyoty oraz jego dzieci w wieku 12, 10 i 7 lat – relacjonowała kom. Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Niebezpieczne zdarzenie miało też miejsce przed godziną 16.00 w gminie Smyków, w miejscowości Świnków, poinformował kom. Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Tam 30-latka kierująca oplem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. W wyniku tego zdarzenia ona i jej dziecko zostali przetransportowani do szpitala. Dziecko na szczęście nie doznało żadnych obrażeń – relacjonował.
Z kolei do kolizji doszło późnym wieczorem na trasie ekspresowej S7 pomiędzy węzłami drogowymi Tokarnia i Kielce Południe. Tam samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne. Nikt nie został ranny.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności za kierownicą. Drogi w regionie świętokrzyskim są bardzo śliskie. Meteorolodzy zapowiadają opady marznącego deszczu, powodującego gołoledź. Ostrzeżenie obowiązuje dziś (sobota, 27 grudnia) do godz. 20.00.














