Laboratorium Regionalnego Centrum Naukowo – Technologicznego w Podzamczu koło Chęcin zyskało wyższą klasę zabezpieczeń, tzw. BSL3. W Polsce takim wskaźnikiem bezpieczeństwa mogą się pochwalić nieliczne laboratoria, a w województwie świętokrzyskim jest jedynym o takim poziomie zabezpieczeń.
Prof. Piotr Lewitowicz, zastępca dyrektora RCNT informuje, że klasa BSL3 to taka forma zabezpieczeń laboratorium, która uniemożliwia wydostanie się jakiegokolwiek patogenu do powietrza atmosferycznego, czyli jest bezpieczna dla całego środowiska.
Jak wyjaśnia, badanie bardzo niebezpiecznych patogenów w laboratoriach, które mają otwarty system wentylacyjny powoduje przedostanie się tego patogenu do powietrza atmosferycznego, czyli może skazić jakąś część miasta. W przypadku klasy BSL3 nie ma takiej możliwości, dodał profesor Piotr Lewitowicz.
– Tutaj cały obrót powietrza i wszystkie patogeny, które potencjalnie znajdują się w powietrzy ulegają filtracji i są neutralizowane na filtrach. Tydzień temu nikt nie myślał, że na Ukrainę spadną bomby, dwa lata temu nikt nie myślał, że cały świat opanuje pandemia Covid-19. Jeżeli za miesiąc, czy za dwa dotknie nas następna epidemia, czy będziemy mieli wojnę biologiczną, atak jakimiś wirusami lub bakteriami, to w naszym centrum można ten patogen zbadać bezpiecznie dla pozostałych ludzi, dodał profesor Piotr Lewitowicz.
Najwyższą klasą bezpieczeństwa laboratoriów jest BSL4, jednak w Polsce nie posiada go żadne laboratorium.
Jak przyznał Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski, to dla naszego regionu dobra wiadomość. Zyskanie lepszej klasy zabezpieczeń pozwoli centrum wejść na jeszcze wyższy poziom badawczy.
– Takie laboratoria w kraju i na świecie są w nielicznych miejscach, są w miejscach, które mają ogromny potencjał badawczy. To, że centrum udało się podnieść ten stopień do poziomu trzeciego oznacza, że można tu bezpiecznie zbadać każdy patogen. Praktycznie nie ma cząstki naturalnego wirusa, czy bakterii, której w centrum nie można by było zbadać – dodał Zbigniew Koniusz.
Z kolei jak powiedział Marek Bogusławki, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, takie laboratoria przyczyniają się do bezpieczeństwa zdrowotnego naszych obywateli.
– Nasi mieszkańcy dzięki takim miejscom, jak centrum w Podzamczu czują się bezpieczniejsi, ponieważ skuteczniej i lepiej są leczeni. Jest to możliwe dzięki odpowiedniej i wcześniej diagnostyce, która odbywa się właśnie w RCNT – dodał Marek Bogusławski.
Jeszcze kilka lat temu w naszym województwie mało kto wiedział o istnieniu Regionalnego Centrum Naukowo – Technologicznego w Podzamczu koło Chęcin, a dziś staje się ono jednym z czołowych ośrodków naukowo – badawczych w kraju, przyznał senator Krzysztof Słoń z Prawa i Sprawiedliwości.
– Można powiedzieć, niestety, ale popularność ten ośrodek zdobył w trudnym okresie dla naszego regionu, Polski i całego świata. Jednak ta popularność to jest coś, co przez te dwa lata zostało ugruntowane. W świadomości bardzo wielu osób centrum zapisało się jako to miejsce, w którym w różnych formach można uzyskać pomoc, pomoc w czasie pandemii, dodał Krzysztof Słoń.
Od początku pandemii Regionalne Centrum Naukowo – Technologicznego w Podzamczu wykonało ponad 152 tys. testów PCR w kierunku koronawirusa oraz 12,5 tys. badań określających poziom przeciwciał.