W 14. kolejce I ligi piłki ręcznej, w świętokrzyskich derbach AZS UJK Kielce pokonał KSSPR Końskie 23:16 (12:7).
– Mamy spore kłopoty kadrowe. Na trybunach siedziało więcej naszych kontuzjowanych zawodników niż na ławce rezerwowych – powiedział Michał Przybylski.
– Mecz nam nie wyszedł. Graliśmy zbyt bojaźliwie – ocenił trener gości.
– Z Końskimi zawsze fajnie nam się gra, choć nie spodziewałem się aż tak wysokiego zwycięstwa – zdradził Tomasz Błaszkiewicz.
– W spotkaniu kontrolnym, dostaliśmy od nich srogi łomot i chcieliśmy się zrewanżować, dlatego te 3 punkty cieszą dodatkowo – podsumował szkoleniowiec Studentów.
Najwięcej goli dla AZS UJK Kielce zdobył Piotr Bysiak 8, a dla KSSPR Końskie Rafał Biegaj 4.