– To kultura definiuje dziś naród. Kultura sama w sobie jest bronią, nie mniej potężną niż działa i czołgi – napisał na Facebooku Stepan Pasichnyk, dyrektor naczelny Teatru Dramatycznego im. Tarasa Szewczenki w Charkowie, Zasłużony Artysta Ukrainy.
Zapowiedział, że bez względu na okoliczności, zaplanowana na piątek, 25 lutego premiera odbędzie się. Jednak w obliczu wojny większość placówek kultury na Ukrainie zwiesiła swoją działalność.
Teatr Narodowy im. Iwana Franki w Kijowie w tym roku, 28 stycznia, obchodził 102. rocznicę istnienia. Urodziny były skromne. W komunikacie poprzedzającym uroczystość czytamy: „Ze względu na trudną sytuację na froncie – możliwą zakrojoną na szeroką skalę ofensywę rosyjską na Ukrainę i pogarszającą się pandemiczną sytuację z COVID-19 urodziny teatru będą skromne, bez świętowania…”.
Mimo świadomości zagrożenia, na 27 lutego zaplanowane było kolejne ważne wydarzenie w historii teatru. Po raz 300. zespół miał zagrać sztukę zatytułowaną „Batman Shelmenko”.
„Wierzymy, że ukraińskie siły zbrojne odepchną rosyjskich okupantów”
W zapowiedzi spektaklu, jego twórcy napisali: „Wierzymy, że ukraińskie siły zbrojne odepchną rosyjskich okupantów, a zwycięstwo będzie nasze!” Artyści Ukrainy przypominają, że narodowa klasyka jest aktualna, a dobre spektakle podnoszą na duchu ludzi.
Spektakl jest pozytywny i dlatego jest bardzo ciepło przyjmowany przez publiczność. Pozytywne emocje są dziś szczególnie potrzebne ludziom. Pamiętam, jak podczas trasy w Kramatorsku i Drużkówce, publiczność (miejscowi i bojownicy z operacji antyterrorystycznej) stała i oklaskiwała naszych artystów. Raz zaprezentowaliśmy wersję koncertową, a drugi raz – pełnoprawną produkcję z dekoracjami i kostiumami.
Uważam, że podczas wojny, misja teatru odgrywa ogromną rolę. Widzowie naprawdę potrzebują spektakli, które odtwarzają optymizm, ducha zwycięstwa, niosą miłość, nadzieję, dają pozytywność – czyli cały kompleks, który mówi o niezliczonym ukraińskim duchu, charakterze, korzeniach. Bo życie i tak pokona rosyjską inwazję – chwała Ukrainie i śmierć wrogom!”.
„Niech Bóg chroni nasze Siły Zbrojne, naszą Ukrainę!”
Spektakl jednak nie odbędzie się. Na stronie Teatru Narodowego im. Iwana Franki w Kijowie pojawił się komunikat o zamknięciu sceny.
Pełna treść oświadczenia:
„Stan wojenny na Ukrainie,
Drodzy widzowie, w związku z wprowadzeniem na Ukrainie stanu wojennego, Teatr Narodowy im. Iwana Franki jest czasowo zawieszony. Jak najszybciej wznowimy naszą działalność. Niech Bóg chroni nasze Siły Zbrojne, naszą Ukrainę! Zawsze twój Teatr Franko, Zawsze twoi Frankowie. Chwała Ukrainie!”.
Z kolei Opera Narodowa Ukrainy im. Tarasa Szewczenki w Kijowie jeszcze do niedawna zachęcała do udziału w najbardziej wiosennym wydarzeniu sezonu, czyli koncercie galowym z okazji Dnia Kobiet.
Plany uległy zmianie, o czym opera informuje w oświadczeniu:
„Drodzy widzowie!
W związku z wprowadzeniem Dekretu Prezydenta Ukrainy nr 64/2022 na całym terytorium Ukrainy stanu wojennego z dnia 24.02.2022, Opera Narodowa Ukrainy czasowo zawiesza przedstawienie.
Po ustaniu lub zniesieniu stanu wojennego teatr wznowi w pełni swoją działalność.
Zwroty za wcześniej zakupione bilety zostaną ogłoszone osobno”.
„Cholerny kremlowski karzeł marzy, żeby w Charkowie była panika i histeria”
Za to Teatr Dramatyczny im. Tarasa Szewczenki w Charkowie, uważany za kuźnię elit teatralnych Ukrainy, jeszcze w środę 23 lutego w poście zamieszczonym przed godziną 20.00 na profilu facebookowym zapewniał, że zaplanowana na piątek 25 lutego premiera z okazji 135. urodzin jego twórcy Łesia Kurbasa i 100-lecia istnienia tej sceny, odbędzie się. Informuje o tym w pełnym emocji wpisie. Jego autorem jest Stepan Pasichnyk, dyrektor naczelny teatru, Zasłużony Artysta Ukrainy:
„Drodzy mieszkańcy Charkowa!
25 lutego 2022 roku, w 135. urodziny wielkiego Kurbasa, założyciela „Berezolu”, w roku 100-lecia istnienia naszego teatru zaprezentujemy premierę (…)
Przygotowujemy tę premierę od kilku miesięcy, (…) I my… na pewno zagramy ten występ w wyznaczonych dniach. Cokolwiek się stanie, aktorzy muszą wyjść na widownię, aby spełnić, jak napisał Kurbas, akt religijny. Tak jak w kościele księża modlą się gorliwie w trudnych dla całego ludu chwilach, takie samo działanie staje się niezwykle ważne w obecnych czasach.
To kultura definiuje dziś naród. Kultura sama w sobie jest bronią nie mniej potężną niż działa i czołgi. Ponieważ kulturę chronią teraz nasi wojownicy, bo sama kultura sprawia, że jesteśmy nie tylko mieszkańcami (…) pewnego terytorium, ale czyni nas prawdziwymi obywatelami.
Jestem pewien, że mieszkańcy Charkowa zdają sobie sprawę, że cholerny kremlowski karzeł marzy, żeby w Charkowie była panika i histeria. Ale jestem pewien, że zachowując spokój, nasza publiczność przyjedzie na premierę kultowego dla nas spektaklu. Ponieważ front kulturowy dzisiaj jest nie mniej ważny niż front wojskowy czy informacyjny. I będziemy GRAĆ. Bo to jest nasza modlitwa.
Do zobaczenia na Premierze!”.
Artyści z Kielc solidaryzują się z kolegami z Ukrainy
Z ukraińskimi artystami solidaryzują się także kieleckie instytucje kultury. Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach przygotował logo w barwach ukraińskich. Deklaracja: „Ukraino, jesteśmy z Tobą” pojawiła się też na stronie Teatru TeTaTeT, a Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” im. Stefana Karskiego na swoim budynku wywiesił flagę niebiesko-żółtą.
Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach przypomniało w swoich mediach elektronicznych, że artyści z Ukrainy wielokrotnie prezentowali swoje prace w swoich wnętrzach. Przypomina sylwetkę Anny Popowej, która swoje tkaniny pokazywała w 2018 roku.
Z kolei Instytut Dizajnu w swoim wpisie na facebooku przypomina pochodzących z Ukrainy współtwórców tej instytucji. Zachęca do pomocy. Treść postu:
„Dzieli nas tylko 808 km.
Na Ukrainie wybuchła wojna. Nasi sąsiedzi muszą walczyć o wolność z przeważającymi siłami wroga. W tych tragicznych dniach jesteśmy myślą przy wyjątkowych osobach z Ukrainy, które współtworzyły Instytut Dizajnu – dyr. Artystycznym Mykhaylo Bokotey i ceramiczce Janinie Myronovej. Pamiętamy również o naszych stażystach i wolontariuszach zza wschodniej granicy.
Drodzy! Poza myślą, współczuciem i statusem na fb nadszedł czas na udzielenie realnej pomocy.
Polski Czerwony Krzyż organizuje zbiórkę dla obywateli Ukrainy. Zachęcamy Was do wyrażenia poparcia poprzez wpłacenie dowolnej kwoty na konto o numerze: 16 1160 2202 0000 0002 7718 30560 z dopiskiem „UKRAINA”.
Pozyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zakup opatrunków, żywności i innych priorytetowych potrzeb obywateli Ukrainy” – czytamy na fb Instytutu Dizajnu.