„Sankcje nałożone na Rosję powinny być brutalne, tak jak brutalnie Putin masakruje Ukrainę”- mówi Andrzej Szejna, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy, odnosząc się do przemówienia prezydenta USA Joe Bidena.
Dodaje także, że sankcje powinny być przede wszystkim bolesne, ale i przemyślane.
– Rosja powinna zostać odcięta od wszystkich rynków finansowych i wykluczona z Rady Europy. Powinna zostać też zwołana Rada Bezpieczeństwa, aby nie tolerować takiego bandytyzmu – tłumaczy parlamentarzysta.
Andrzej Szejna uważa Putina za szaleńca.
– Uważam, że z Putinem powinien rozmawiać psychiatra, a nie Biden. Kto powiedział, że jakaś rakieta nie uderzy w Białystok, czy Warszawę, a Putin odpowie, że się pomylił. Tego bandytę powinno się postawić przed Trybunałem w Norymberdze, tak jak hitlerowców – zaznacza poseł.
Andrzej Szejna dodaje, że jeśli dziś nie powiemy wyraźnego STOP to następnym celem Rosji będą kraje Unii Europejskiej i NATO, w tym Polska.