Wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk twierdzi, że Rosja dopuściła się agresji na Ukrainie i powinny spotkać ją za to dotkliwe i radykalne sankcje ekonomiczne, by zmusić Rosję do wycofania się z tych decyzji.
Dodaje, że działania polskiego rządu w tej kwestii są zasadnicze i zdecydowane.
– Pierwszą reakcją rządu był wniosek premiera Mateusza Morawickiego do przewodniczącego Rady Europejskiej o spotkanie przywódców państw członkowskich Unii Europejskiej w celu przedyskutowania kolejnych kroków.
– Naszym zdaniem sytuacja dojrzała do tego, by szybko wypracować radykalne sankcje ekonomiczne ze strony UE na Rosję. Przekonujemy naszych unijnych partnerów do takiego punktu widzenia i rozmawiamy także z państwami z poza Unii, by jak najszybciej te sankcję zostały nałożone- mówi Piotr Wawrzyk.
Wiceminister dodaje, że zakres i kształt sankcji nałożonych na Rosję został ustalony wczoraj na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych, choć nie został jeszcze opublikowany.