Władze gminy Opatów mają problem z dwoma ważnymi przetargami dotyczącymi budowy basenu na Kani, a także modernizacji oczyszczalni ścieków. Do ich pozytywnego rozstrzygnięcia brakuje 7 mln zł.
Jak mówi burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski, są to kluczowe i najdroższe zadania w tej kadencji. Basen wpisuje się w projekt rewitalizacji miasta. Na jego budowę przewidziano w budżecie 8,5 mln zł. Z kolei wszystkie propozycje złożone w przetargu wynosiły od 10 a 14 mln zł.
Zdaniem burmistrza, na taką sytuację wpłynął wzrost cen materiałów budowlanych i kosztów pracy. Przypomina, że kosztorys tej inwestycji był przygotowywany pół roku temu.
Z kolei na remont oczyszczalni gmina ma przygotowane niecałe 18 mln zł. Najniższa oferta wyceniona została na 5 mln zł więcej. Trwa poszukiwanie dodatkowych pieniędzy w budżecie. Poproszono także o pomoc urząd marszałkowski. Grzegorz Gajewski liczy na to, że instytucja wspomoże dodatkowymi funduszami, ponieważ przygotowania gminy są bardzo zaawansowane.
Modernizacja oczyszczalni ścieków to część unijnego programu. Jeśli gmina nie zdąży jej wykonać, wówczas będzie zmuszona zwrócić pieniądze, także te już wydane np. na budowę kanalizacji.
Ostateczna decyzja co do obu przetargów powinna zapaść w najbliższy piątek.