M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Falę dyskusji w mediach społecznościowych wywołała interpelacja jednego z sandomierskich radnych. Tomasz Malinowski napisał, aby precyzyjnie określić zasady uczestnictwa mieszkańców w zdalnych sesjach Rady Miasta oraz w posiedzeniach miejskich komisji w trybie online. Od razu zarzucono mu zamach na demokrację, przypominając, że każdy obywatel ma prawo uczestniczenia w pracy radnych i komisji, bo jest to jeden z elementów sprawowania kontroli nad władzą samorządową wybraną przez mieszkańców.
Tomasz Malinowski w rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że jego intencje są zupełnie inne niż je zinterpretowano. Jako radny spotkał się ostatnio z przypadkami, gdy mieszkańcy pytali go, jak dołączyć do zdalnych obrad komisji, ponieważ byli akurat zainteresowani tematami, a zupełnie nie wiedzieli, jak to zrobić. Radny podkreśla, że odnośnie do zasad i procedury uczestniczenia w zdalnych obradach nie ma aktualnie żadnych zapisów w statucie miasta, nie ma też wskazówek przewodniczącego rady, dlatego – jego zdaniem – jak najszybciej trzeba to określić.
Andrzej Szmid, przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Sandomierzu, który umieścił interpelację radnego na FB wraz ze swoim obszernym komentarzem, powiedział naszej reporterce, że jest wyczulony na wszelkie próby wykluczenia kontroli obywateli nad władzą każdego szczebla i w taki sposób odebrał to, co napisał radny. Jego zdaniem – aktywny obywatel to sól demokracji. Dodał, że nawet jeśli intencją radnego Malinowskiego jest określenie zasad na jakich mieszkańcy będą korzystać ze zdalnych obrad rady i komisji, to i tak jest to utrudnianie dostępu, wprowadzanie procedury, którą obywatel będzie musiał przejść, aby uczestniczyć w tych obradach.
– To jakieś kuriozum – mówi. – Jasne i proste wskazówki oraz linki dotyczące włączenia się do sesji w trybie zdalnym powinny być umieszczone na stronie, czy na FB miasta, aby każdy mógł mieć do nich dostęp, bez dodatkowych utrudnień – uważa Andrzej Szmid.
Wojciech Czerwiec, przewodniczący rady miasta przyznaje rację radnemu Tomaszowi Malinowskiemu w sprawie konieczności sprecyzowania zasad dotyczących udziału mieszkańców w zdalnych obradach. Tą kwestią zajmą się radni na najbliższej sesji 2 marca.
