Czy urząd marszałkowski będzie miał nową siedzibę? Budowa biurowca, w którym mieściłyby się wydziały rozporoszone w kilku miejscach Kielc planowana jest od kilku lat.
W ubiegłym roku, władze województwa zrezygnowały z inwestycji, z uwagi na brak funduszy i pandemię koronawirusa. Teraz jednak urzędnicy wznawiają pracę nad dokumentacją inwestycji.
Kielecki ratusz prowadzi postępowanie w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji. Pierwotnie biurowiec miał stanąć obok głównej siedziby urzędu, w miejscu dawnej biblioteki wojewódzkiej przy ulicy Targowej.
Jak jednak wyjaśnia sekretarz województwa, Mariusz Bodo, aktualizacja dokumentacji projektowej nie oznacza, powrotu do realizacji inwestycji w najbliższym czasie.
– Chcemy dostosować projekt ewentualnej budowy biurowca urzędu, do wymogów które w ubiegłym roku do inwestycji zgłosił konserwator zabytków. W nowym projekcie wszystkie wymogi są uwzględnione. Na ten moment trudno powiedzieć, czy budowa biurowca będzie mogła się rozpocząć jeszcze w tej kadencji, czy w odleglejszej przyszłości. Wszystko zależy od tego czy uda się znaleźć zewnętrzne fundusze na ten cel, a także woli zarządu i radnych sejmiku województwa – dodaje.
Pierwotna koncepcja budowy biurowca zakładała powstanie ośmiokondygnacyjnego budynku. Na tak wysoki budynek nie wyraził zgody wojewódzki konserwator zabytków, który wydał pozwolenie na wybudowanie 5-piętrowego biurowca.
Inwestycja miała kosztować około 78 mln zł i na dłuższą metę generować oszczędności dla urzędu. W tej chwili koszty wynajmu i eksploatacji pomieszczeń, w których zlokalizowane są poszczególne departamenty, to około 4 mln zł rocznie. W nowym biurowcu swoje siedziby miały znaleźć niemal wszystkie jednostki organizacyjne urzędu.