Ok. 2 tys. żołnierzy 82. dywizji powietrznodesantowej odleciało w czwartek (3 lutego) na pokładzie samolotów C-17 z Fortu Bragg w Karolinie Północnej do Polski i Niemiec – podały lokalne i branżowe media.
Według telewizji CBS17 z Karoliny Północnej, spadochroniarze weszli na pokład samolotów transportowych w Forcie Bragg ok. godz. 11. czasu lokalnego (godz. 17. czasu polskiego).
Dwa tysiące żołnierzy, którzy mają trafić do Europy, to wojskowi z 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Karoliny Północnej. Gdzie zostaną rozlokowani?
Polska: trafi do nas 1,7 tys. żołnierzy należących do jednej z trzech Brygadowych Grup Bojowych (BCT).
Niemcy: udał się tam 300-osobowy oddział pracowników kwatery głównej 18. Korpusu Powietrznodesantowego.
Rumunia: oprócz tego, tysiąc żołnierzy z US Army, którzy obecnie stacjonują w Niemczech ma zostać przeniesionych do Rumunii, gdzie wzmocnią 900-osobowy amerykański kontyngent. Rzecznik Pentagonu dodał, że swoje siły w Rumunii planuje rozmieścić także Francja, a wzmocnienie swoich kontyngentów stacjonujących na wschodniej flance rozważają także Wielka Brytania, Dania, Hiszpania i Holandia.
– Siły te są przygotowane do tego, aby zapobiegać agresji, wzmacniać i bronić naszych sojuszników – zaznaczył John Kirby, rzecznik prasowy Pentagonu.
Rzecznik dodał także, że wszystkie ruchy związane z przemieszczaniem wojsk US Army są uzgadniane z państwami – gospodarzami. W przypadku Polski, takie konsultacje prowadził Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem.
– To mocny sygnał solidarności w odpowiedzi na możliwą agresję Rosji na Ukrainę. Jesteśmy przeciwni agresji – poinformował dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych szef MON. Zaznaczył, że decyzja o rozlokowaniu kolejnych żołnierzy świadczy o tym, że USA i Sojusz poważnie traktują zagrożenie ze strony Rosji i podejmują zdecydowane kroki odstraszające. – Siłą sojuszników w odstraszaniu potencjalnego agresora jest jedność, determinacja i solidarność – podkreślił.
W Polsce żołnierze amerykańscy zostaną prawdopodobnie rozlokowani we Wrocławiu lub w innych bazach na Dolnym Śląsku (m.in. w Bolesławiec i Świętoszów).