Coraz więcej osób decyduje się na budowę własnych domów poza Kielcami. Z danych Starostwa Powiatowego wynika, że systematycznie wzrasta liczba wydawanych pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. W ubiegłym roku, starostwo wydało ponad 1670 zgód, a dla porównania w 2020 roku było ich niewiele ponad 1000.
Mariusz Ściana, członek zarządu powiatu uważa, że powodów wzrostu zainteresowania budową domków może być kilka.
– Może mieć na to wpływ, m.in. fakt, że mieszkańcy regionu są coraz bardziej zamożni. Ponadto, żyjemy w czasach epidemii, w których ludzie doceniają swój kawałek podwórka, na który w każdej chwili można wyjść i się zrelaksować – mówi.
Najwięcej pozwoleń wydano na budowę domów w gminach Morawica (280 pozwoleń), Masłów (153) i Daleszyce (149).
– Duża część pozwoleń wydawana jest dla mieszkańców Kielc, którym zależy na wybudowaniu domu niedaleko miasta. Często nie chcą zmieniać miejsca pracy oraz szkół swoich dzieci, a dzięki temu, że jest dobra komunikacja mogą się sprawnie przemieszczać – mówi Mariusz Ściana.
Marian Buras, burmistrz Morawicy cieszy się z faktu, że osoby, które chcą budować nowe domy najczęściej wybierają reprezentowaną przez niego gminę.
– Oceniam, że w przyszłych latach ten trend będzie kontynuowany. Ma to związek z faktem, że będą pojawiały się kolejne tereny przeznaczone na budownictwo mieszkaniowe. Niedawno uchwaliliśmy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i przygotowujemy się do uchwalenia nowych planów miejscowych – mówi.
Na kolejnych miejscach uplasowały się gminy Górno, Miedziana Góra i Chęciny.