W Kielcach przeszły Orszaki Trzech Króli. Na placu Najświętszej Maryi Panny w żywej szopce na orszaki czekała Święta Rodzina. W role króli wcielili się aktor Mirosław Bieliński, prezes Klubu Vive Tauron Kielce Bertus Servaas i Jacek Kowalczyk z Urzędu Marszałkowskiego.
Mędrcy wjechali kolejno lektyką, bryczką i rowerem, co wzbudziło duże zainteresowanie wśród najmłodszych.
Jacek Kowalczyk z Urzędu Marszałkowskiego, który wcielił się w rolę Baltazara, wjechał na plac w asyście policyjnej i w akompaniamencie przygotowanej przez funkcjonariuszy pastorałki.
Jacek Kowalczyk przyznaje, że chciał spędzić ważne w religii Święto Trzech Króli we wspólnocie. W rolę jednego z mędrców wcielił się, żeby zrobić coś dobrego dla wszystkich, którzy przychodzą, by wspólnie kolędować i dalej cieszyć się Bożym Narodzeniem.
Na plac ze śpiewem wkroczyła też grupa małych kolędników z koła misyjnego Państwowej Szkoły Muzycznej w Kielcach. Uczniowie razem z nauczycielką Grażyną Chomą, zbierali pieniądze dla dzieci z Madagaskaru. Grupa zaczęła działać w tym roku. W jej skład wchodzą przedstawiciele wszystkich klas, od przedszkola muzycznego po klasę piątą szkoły muzycznej pierwszego stopnia.
W grupie była Święta Rodzina, Trzej Królowie prowadzeni przez Gwiazdę, a także aniołowie i przedstawiciele kontynentów w kolorach zielonym, żółtym, białym, czerwonym i niebieskim.
Orszak Trzech Króli odbył się w Kielcach po raz czwarty. Zorganizował go Wojewódzki Dom Kultury, Caritas Kielce i kuria diecezjalna.