Zarząd województwa świętokrzyskiego prowadzi rozmowy z Komisją Europejską dotyczące sfinansowania budowy Centralnego Bloku Operacyjnego, który miałby powstać przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, w miejscu obecnego lądowiska dla helikopterów.
Jak informuje Bartosz Stemplewski, dyrektor szpitala na Czarnowie, inwestycja jest konieczna, ponieważ budynek lecznicy, w którym znajduje się obecny blok operacyjny, powstał w latach 60. ubiegłego wieku i jest niedostosowany do obecnych wymogów. Jak dodaje, kilkanaście sal operacyjnych znajduje się w różnych częściach lecznicy, co nie jest komfortowe dla lekarzy.
– W naszym szpitalu przeprowadza się najwięcej operacji spośród wszystkich pozostałych lecznic w regionie. To typowy szpital zabiegowy. W naszej placówce jest jedyne w województwie centrum urazowe, dlatego trafiają do nas pacjenci z całego regionu w najcięższych stanach. Dlatego istnieje pilna konieczność budowy nowego bloku operacyjnego, który będzie zgodny z oczekiwaniami współczesnych czasów – dodał Bartosz Stemplewski.
Zarząd województwa świętokrzyskiego na budowę i wyposażenie Centralnego Bloku Operacyjnego planuje pozyskać fundusze z Komisji Europejskiej. Potrzeba będzie od 60 do nawet 100 mln zł – informuje Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego odpowiedzialny w regionie za ochronę zdrowia. Dodaje, że szpital wojewódzki ma najgorszy spośród wszystkich innych świętokrzyskich szpitali blok operacyjny, dlatego budowa nowego kompleksu jest bardzo wyczekiwana.
– Mamy problem z pozyskaniem funduszy na realizację tej inwestycji oraz przekonaniem Komisji Europejskiej, żeby zgodziła się w ramach najbliższego możliwego rozdysponowania pieniędzy przekazać nam środki na budowę bloku operacyjnego. Nie tracimy jednak nadziei, ponieważ już nie raz komisja najpierw wydawała negatywne odpowiedzi, a później je zmieniała. Zakres naszej inwestycji obejmowałby tak naprawdę budowę od podstaw. Powstałby wielokondygnacyjny budynek, w którym znajdowałoby się przynajmniej sześć sal operacyjnych, a na jego parterze byłby kompleks specjalistycznych przychodni – wymienia Marek Bogusławski.
Gdy w miejscu obecnego lądowiska dla helikopterów rozpocznie się budowa Centralnego Bloku Operacyjnego, wówczas lądowisko zostanie przeniesione bliżej szpitalnego oddziału ratunkowego i centrum urazowego.
Marek Bogusławski ma nadzieję, że rozmowy z Komisją Europejską dotyczące sfinansowania budowy Centralnego Bloku Operacyjnego zakończą się w tym roku.