Do wieczerzy wigilijnej zostały ostatnie godziny, ale wciąż są zapominalscy, którzy dziś dokonują przedświątecznych zakupów. W galeriach handlowych panuje spory ruch, a klienci najczęściej kupują prezenty dla najbliższych i składniki, których zabrakło w kuchni.
– Jestem już przygotowana, stół świąteczny również gotowy. Jeszcze tylko odwiedzę sklep, by kupić prezenty dla wnucząt, pojadę na cmentarz, by odwiedzić grób męża i wszyscy zasiądziemy do kolacji- mówi kielczanka.
– Karp jest przygotowany do smażenia, pierogi zrobione, więc chyba wszystko w kuchni gotowe. Choinka jest, prezenty także, teraz tylko kupuję papier, by je zapakować – informuje następna.
– Nie jestem w ogóle przygotowana, ale myślę, że większość jest – przyznaje kolejna z klientek galerii.
Pytani o to, co jest dla nich najważniejsze w te święta, zgodnie odpowiadają, że zdrowie i rodzina.
– Zdrowie i możliwość spotkania z rodziną. Im rzadziej jest możliwość spotkania, tym bardziej doceniamy kontakt z najbliższymi. Jestem osobą wierzącą, więc dla mnie bardzo ważny jest również aspekt duchowy – podkreśla kielczanka, z którą rozmawiała nasza reporterka.
– Przede wszystkim byśmy byli zdrowi i by nasze plany zawodowe się ziściły. Ważne jest też to, byśmy się jak najmniej kłócili i żyli ze sobą w zgodzie, ale w tym czasie najważniejsze jest to, byśmy pokonali pandemię – dodaje mężczyzna robiący zakupy.
Wszyscy nasi rozmówcy tegoroczne święta spędzają na miejscu, w gronie rodziny.