Chatki z piernika, świąteczne ozdoby, potrawy wigilijne, spotkanie ze Świętym Mikołajem i wspólne kolędowanie – to największe atrakcje jarmarku bożonarodzeniowego, który odbył się w Szklanym Domu w Ciekotach.
Jak powiedział Tomasz Lato, wójt gminy Masłów, podczas kiermaszu można było nabyć ozdoby świąteczne, jak i skosztować potraw wigilijnych.
– Można było ich posmakować na miejscu, ale również kupić i zamrozić. W Szklanym Domu został przygotowany stół wigilijny. Na talerzach znajdowały się serca z imionami sióstr Stefana Żeromskiego i jego rodziców. Świadczy to o tym, że czas świąt jest tuż przed nami. Tradycyjnie, podczas kiermaszu śpiewaliśmy kolędy i rozstrzygnęliśmy konkurs na najpiękniejszą szopkę bożonarodzeniową – wymienia.
Swoje wyroby prezentowało kilkunastu wystawców. Aneta Kułak z Koła Gospodyń Wiejskich Czarcie Babki z Masłowa Pierwszego podkreśliła, że na stoisku można było i nabyć świąteczne ozdoby, jak też posilić się.
– Wszystkie ozdoby oraz stroiki zostały przez nas ręcznie wykonane. Chętni mogli skosztować piernika staropolskiego, posmakować lukrowanych pierniczków. Z ciepłych dań serwowaliśmy łazanki, a dla bardzo zmarzniętych osób mieliśmy grzańca. Wszystkie dania znalazły nabywców – mówi.
Panie z kół gospodyń wielskich przygotowały z kolei potrawy wigilijne. Można spróbować pierogów, czy też zupy grzybowej. O część kulinarną zadbały zespoły Dąbrowianki, Brzezinianki oraz Czarcie Babki.
Dla najmłodszych największą atrakcją było spotkanie ze Świętym Mikołajem, który rozdawał prezenty. Punktem kulminacyjnym niedzielnego kiermaszu było wspólne śpiewanie kolęd.