Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” wraca do korzeni. Powołał do życia wędrowny teatr lalkowy, nawiązując tym samym do obchodzonego niedawno jubileuszu 65-lecia i własnej historii. W niedzielę (12 grudnia) na kieleckim Rynku, podczas jarmarku bożonarodzeniowego, odbędzie się premiera najnowszego spektaklu.
Będą to „Legendy ziemi świętokrzyskiej”.
– Ten spektakl to potrójny ukłon w stronę historii – mówi Joanna Kowalska, zastępca dyrektora sceny dla młodego widza.
– Po pierwsze historii naszego teatru, bo początki „Kubusia” to teatr objazdowy, teatr, który nie miał swojej sceny. Przez 37 lat tułaliśmy się i dosłownie, i w przenośni, grając po całym województwie świętokrzyskim. I to jest ukłon w stronę Stefana Karskiego, który powołał do życia ten teatr, w konsekwencji wywalczył tę scenę, siedzibę przy ul. Dużej 9. Po drugie, jest to ukłon w stronę teatru lalkowego tradycyjnego. Po trzecie, to ukłon w stronę historii naszego regionu, czyli reinterpretacja legend świętokrzyskich – wyjaśnia.
Sprawdzony duet twórców
Na bogactwo legend z naszego regionu świeżym okiem spojrzeli znakomici twórcy, polsko-czeski duet artystyczny: Elżbieta Chowaniec – Marek Zákostelecký. Razem stworzyli scenariusz, a pochodzący z Czech reżyser także przygotował scenografię, kostiumy i lalki.
– Chcieliśmy zrobić teatr objazdowy, który mógłby być pokazany gdziekolwiek: na rynkach, w salach gimnastycznych – tłumaczy Marek Zákostelecký.
– Teatr, który jest grany na rynku wymaga większego zaangażowania, niż ten prezentowany w siedzibie teatru. Oprócz tego, że pokazujemy legendy, to przedstawiamy także różne formy teatralne. Mamy tam teatr lalkowy: używamy pacynek, mamy maski. Chcieliśmy pokazać pięć różnych form teatralnych – dodaje.
Joanna Kowalska zwraca uwagę, że spektakl jest adresowany do widza od 4. roku życia.
– Czyli bardzo często będzie to pierwszy kontakt najmłodszych widzów z teatrem lalkowym. Chcemy ich zachęcić, zaintrygować, żeby pokochali ten teatr. Nie jest to łatwe w dobie dzisiejszych technologii, ale myślę że przekona ich ta przepiękna scenografia, intrygi, które się będą działy na scenie oraz humor – podkreśla.
Rapowana legenda
Gwarancją udanego spektaklu może być nazwisko reżysera. Marek Zákostelecký po raz trzeci pracuje w Kielcach. Wcześniej stworzył przedstawienie „Dziadki, dziatki” oraz „Pod adresem marzeń”.
– O teatrze lalkowym wie wszystko, jest kontynuatorem najlepszych, czeskich tradycji jeśli chodzi o teatr objazdowy – podkreśla Joanna Kowalska.
– Nie bez przyczyny w 2016 roku czeski teatr lalkowy został wpisany na listę dziedzictwa UNESCO – zauważa.
Aktorzy cieszą się ze współpracy z tym twórcą, a na scenie pojawią się trzy pokolenia aktorów-lalkarzy: Rafał Iwański, Ewa Lubacz, Michał Olszewski i Beata Orłowska.
– Ja i Michał pracujemy z Markiem już trzeci raz i za każdym razem niby jest podobnie, a jednak jest inaczej – śmieje się Ewa Lubacz.
– Za każdym razem wymaga to od nas wyciągania nowych, aktorskich narzędzi – dodaje.
Beata Orłowska z Markiem Zákostelecký’m pracowała po raz pierwszy.
– Potraktowałam to jako przywilej. Chociaż mam już spory bagaż doświadczenia w zawodzie, to jednak jest to dla mnie nowe wyzwanie: szalenie precyzyjny reżyser. To uczy na nowo pokory do tego zawodu – przyznaje.
– Dla mnie nowym wyzwaniem był rap – mówi Rafał Iwański.
– Nigdy wcześniej go nie wykonywałem. Wyzwaniem jest też dla mnie tempo tego spektaklu, to porządne cardio – żartuje.
Premiera na jarmarku, a później objazd po regionie
Akcja będzie bardzo dynamiczna i zabawna. Tak zapewnia Ewa Lubacz.
– Na pewno będą to historie bardzo rozrywkowe, a to jest bardzo ważne, żeby widz przyjemnie spędził czas w teatrze. Opowieści są bardzo uproszczone, bo ta forma tego wymaga. Tu nie ma miejsca na psychologię: musi być rytm, tempo, dynamika. Poza tym zakładamy, że te historie są znane, więc my je przypominamy w sposób dość uproszczony, jeśli chodzi o fabułę, ale jeśli chodzi o formę w sposób dość barokowy – zapowiada.
Premiera „Legend ziemi świętokrzyskiej” w niedzielę (12 grudnia), o godzinie 16, na kieleckim Rynku. Wstęp wolny.
W 2022 roku „Kubuś” planuje zorganizować objazd ze spektaklem szlakiem najmniejszych miejscowości i wsi w województwie świętokrzyskim, mających utrudniony dostęp do dóbr kultury.
Przedstawienie powstało w ramach projektu „Przyjechał teatr! – produkcja objazdowego spektaklu lalkowego”, na realizację którego teatr pozyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.