Zimą nikt nie będzie już marzł, a latem nie będzie gorąco, dodatkowo zmniejszą się koszty, związane z ogrzewaniem. To efekty, jaki ma przynieść termomodernizacja budynku Urzędu Gminy w Tarłowie.
Nie był to priorytet, bo gmina zawsze miała ważniejsze wydatki. Z pomocą jednak przyszło dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Wójt Tarłowa Tomasz Kamiński mówi, że dzięki pomocy, udaje się pozyskiwać dodatkowe środki dla gminy. Budynek urzędu prezentuje się estetycznie. Jest także przyjazny dla środowiska, ponieważ wymieniono starego „kopciucha” na piec na olej opałowy. To ma być także przykład dla mieszkańców, że warto dbać o środowisko.
– Dociepliliśmy budynek, strop, mamy nowy dach. Zamontowaliśmy też fotowoltaikę. Stajemy się energooszczędni – wymienia włodarz gminy. Dodaje, że instalacja ma za zadanie zmniejszyć rachunki w samym urzędzie, ale nie tylko. Dostarczać będzie także energię dla oświetlenia na Rynku.
W otwarciu urzędu po remoncie uczestniczył poseł Andrzej Kryj, który przypomina, że niektórzy kpili, kiedy premier rozdawał symboliczne czeki. A za nimi stały realne pieniądze. Zdaniem parlamentarzysty to przykład na to, że RFIL pozytywnie wpływa na życie mieszkańców.
– Pieniądze, które gmina zaoszczędzi na energii elektrycznej, będzie mogła przekazać na inne zadanie. Są efekty estetyczne, ale też ekonomiczne – mówi poseł i zaznacza, że RFIL, ale także program Polski Ład mają być przyczynkiem do rozwoju mniejszych miejscowości.
Przewodniczący Rady Gminy w Tarłowie Janusz Giez przyznaje, że inwestycja od wielu lat była odkładana. Zawsze brakowało funduszy, jednak zdecydowano, że ten remont nie może dłużej czekać z uwagi na pracowników, ale też mieszkańców.
– To nowoczesny budynek, adekwatny do dzisiejszych czasów – twierdzi przewodniczący.
Dofinansowanie z RFIL to pół miliona złotych. Gmina dołożyła do remontu ok. 150 tys. zł.