Łukasz Łaganowski, były burmistrz Pińczowa oraz Towarzystwo Przyjaciół Nowej Słupi – to laureaci najnowszej edycji konkursu „Świadek Historii”.
Organizuje go Instytut Pamięci Narodowej. Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN mówi, że nagroda ma wieloletnią historię, z naszego województwa mamy już czternastu laureatów.
– Jest to nagroda honorowa, którą dostają szczególnie zasłużeni ludzie, którzy przez lata dbali o pamięć, gromadzili dokumenty, zachowywali pamiątki świadczące o przeszłości danego regionu, tak by mogły ją poznać kolejne pokolenia – tłumaczy Dorota Koczwańska-Kalita.
Nagroda „Świadek Historii” jest przyznawana od 2009 roku, a od 2014 r. mogą być nią honorowane także osoby działające poza granicami kraju. Dorota Koczwańska-Kalita mówi, że kapituła doceniła wkład tegorocznych laureatów w zachowanie rzeczy dokumentujących przeszłość województwa świętokrzyskiego.
– Towarzystwo Przyjaciół Nowej Słupi ma ogromne dokonania w tej materii. Pan Łukasz Łaganowski również. Rodzinnie, pokoleniowo jest związany z Narodowymi Siłami Zbrojnymi, tę historię odkrywał, ale dbał też o zachowanie historii wcześniejszej – informuje naczelnik kieleckiej delegatury IPN.
Łukasz Łaganowski to pasjonat historii, znawca tradycji oręża polskiego. Jeżeli chodzi o Towarzystwo Przyjaciół Nowej Słupi, to doceniono je między innymi za 40 lat kultywowania tradycji regionu. Towarzystwo przyczyniło się na przykład do renowacji zabytków, pomników i kapliczek.
Nagrody otrzymają również świadkowie historii z innych regionów, na przykład Jerzy Basiaga założyciel i prezes Fundacji „Osądź mnie Boże…” im. ks. Władysława Gurgacza w Nowym Sączu, który od ponad 20 lat działa na rzecz upamiętnienia ks. Gurgacza – kapelana żołnierzy podziemia.
17 grudnia w Kielcach odbędzie się uroczystość, podczas której wręczone zostaną nagrody „Świadek Historii”.