Święta Barbara, patronka górników zostanie dziś upamiętniona w Starachowicach. Miasto ma bogate tradycje górnicze, choć dziś ta gałąź przemysłu jest jedynie wspomnieniem dawnych sposobów pozyskiwania rud żelaza.
Jak co roku, ulicami miasta przejdzie korowód z uczniami w przebraniach górniczych. Uroczystość rozpocznie się o 11.00 przy kapliczce poświęconej patronce miasta, która znajduje się przy wejściu do parku miejskiego. Tu zaplanowano modlitwę w intencji mieszkańców, a później przemarsz do kościoła pod wezwaniem Wszystkich Świętych. W trakcie przemarszu zostanie odmówiony różaniec. O 11.45 w kościele odbędzie się przedstawienie „Historia Świętej Barbary” w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej nr 1, a po nim msza święta dziękczynna za opiekę św. Barbary nad miastem i mieszkańcami. Będzie jej przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk.
– Barbórka w Starachowicach to nawiązanie do tradycji górnictwa rud żelaza, które w istotny sposób wpłynęły na rozwój miasta. Przez kilka dziesięcioleci w okolicach dzisiejszego osiedla Majówka działały odkrywkowe kopalnie rud żelaza – przypomina Justyna Kasperkiewicz z Muzeum Przyrody i Techniki.
Chociaż ostatnia kopalnia została zamknięta w 1970 roku, to w pamięci starachowiczan górnictwo i święta Barbara wciąż są obecni. Symbolem tradycji górniczych w mieście jest figura świętej Barbary, ustawiona przy ulicy Pileckiego, przed wejściem do parku miejskiego. Kiedyś wiodła tędy droga do największej kopalni Herkules. Przed trzema laty została gruntownie odnowiona.
Dziś trudno szukać górnictwa w Starachowicach. Zostały jednak jego ślady. W herbie miasta znajduje się perlik i żelazko, czyli narzędzia górnicze na tle hutniczego kowadła. Po raz pierwszy ten obraz pojawił się na herbie w 1917 roku. Była to pieczęć odrodzonego miasta Wierzbnik. Poza tym, pamiątki górnicze przechowuje Muzeum Przyrody i Techniki. Można tu oglądać wystawę stałą „Nim zasypano ostatni szyb”.