Projekt przyszłorocznego budżetu Kielc zakłada przeznaczenie na działalność wydziału urbanistyki i architektury urzędu miasta jedynie 400 tys. zł. To oznacza, że wszelkie prace związane z bieżącym przygotowywaniem lub aktualizowaniem planów miejscowego zagospodarowania przestrzennego stoją pod dużym znakiem zapytania.
Problemem pozostają także niskie zarobki wykwalifikowanych pracowników, którzy w obliczu słabych płac mogą masowo rezygnować z pracy.
Zdzisław Łakomiec, przewodniczący komisji ładu przestrzennego i gospodarki nieruchomościami, z klubu Prawa i Sprawiedliwości, podkreślił, że środki przeznaczone na wydział urbanistyki i architektury na 2022 rok są niewystarczające.
– Proponowany budżet jest za niski, by zapewnić sprawne funkcjonowanie tego wydziału. Jako radni zgodziliśmy się co do tego, że te nakłady są za małe. W związku z tym przygotujemy oficjalne pismo do prezydenta Bogdana Wenty z prośbą o ponowne rozpatrzenie przyszłorocznych wydatków na poszczególne wydziały kieleckiego ratusza – powiedział.
Biorący udział w obradach komisji dyrektor wydziału urbanistyki i architektury Artur Hajdorowicz również wskazał, że większy budżet mógłby się przyczynić do zintensyfikowania prac nad planami miejscowego zagospodarowania przestrzennego dla poszczególnych obszarów Kielc.
– Jest to najbardziej głodowy budżet w historii. Kwota 400 tys. zł na cały nasz wydział to po prostu za mało. Sądzę, że uda nam się zrealizować zaplanowane działania. Problemem będą dodatkowe zadania, których wykonania się od nas oczekuje – stwierdził.
Dyrektor wydziału urbanistyki zaznaczył, że rozwiązaniem problemu, oprócz zwiększenia budżetu, mogłaby być podwyżka płac dla pracowników wydziału oraz zatrudnienie nowych osób.
– Nie ma mowy, by w najbliższym czasie miała nastąpić rozbudowa kadry pracowniczej wydziału. A niestety zarówno pod względem kadr, jak i płac jest bardzo źle. Praktycznie co miesiąc borykamy się z sytuacjami, że z pracy odchodzą doświadczeni i wykwalifikowani ludzie – zwrócił uwagę.
Radni zasiadający w komisji ładu przestrzennego i gospodarki nieruchomościami negatywnie zaopiniowali projekt uchwały. Troje było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Jeden głos był nieważny.