Około pół tysiąca prac zgłoszono do konkursu „Pudełko zwane wyobraźnią”, organizowanego przez Zespół Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach.
Maria Kowalczyk, dyrektor szkoły informuje, że jest to już trzynasta edycja konkursu. W tym roku młodzież musiała wykonać prace nawiązujące do twórczości Cypriana Kamila Norwida. W ten sposób szkoła chciała uhonorować artystę, któremu poświęcony jest bieżący rok.
Prace przysłane na konkurs oceniali wykładowcy artystycznych kierunków szkół wyższych. Profesor Mirosław Pawłowski z Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego mówił, że prac konkursowych jest dużo i ich selekcja musi nieco trwać.
– Są takie prace, które dyskwalifikowane są od razu, bo albo uczniom się nie chciało, albo potraktowali to bardzo lekko, bo profesor kazał zrobić. Ale są też prace, które warsztatowo nie odbiegają od tego, co tworzą studenci kierunków artystycznych – stwierdził profesor Mirosław Pawłowski.
W gronie jurorów był też norwidolog, doktor Adam Cedro, redaktor naczelny Wydawnictwa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Jak podkreślał, temat konkursu nie był łatwy i młodzi ludzie różnie sobie radzili z tym wyzwaniem.
– Najbardziej podobały mi się prace, które nawiązują bezpośrednio do techniki malowania Norwida z późnych lat. Pamiętajmy, że on był również twórcą, który zostawił po sobie ponad 2 tysiące prac plastycznych: rysunków, grafik, troszkę malarstwa – mówił doktor Adam Cedro.
Konkurs „Pudełko zwane wyobraźnią” organizowany jest pod patronatem premiera Mateusza Morawieckiego, a wręczenie nagród najlepszym młodym plastykom odbędzie się w Warszawie.