Przemierzając ulice Chmielnika, trudno dziś odnaleźć miejsca związane z wojenną historią tego miasta. Na przestrzeni lat zmienił się układ urbanistyczny, zniknęły stare ulice i budynki, a powstały nowe. Gdzie umiejscowić wydarzenia, o których opowiada nasz najnowszy podcast pt. „Obrazy Wojennych Zdarzeń”?
Chmielnik w okresie międzywojennym wyglądał inaczej, niż dziś. Największe zmiany nastąpiły na terenie osiedla, które starsi mieszkańcy pamiętają zapewne jako osiedle Obrońców Stalingradu. Później, przez wiele lat było to osiedle 22 Lipca. Od 2017 roku jest to po prosu ulica Piastów.
Jeszcze wcześniej, była tu droga do kolejki, przy której stały magazyny należące do fabryki, która pełniła różne funkcje. Była tam fabryka mydła i świec, skład węgla, czy paszarnia gęsi. Podczas okupacji magazyny były zarządzane przez Niemców i znajdowały się tam różne dobra, przeznaczone tylko dla nich. 22 czerwca 1944 roku partyzanci AK opanowali Chmielnik i wywieźli ze składów mnóstwo materiałów, ładując je na 18 furmanek i dwa samochody ciężarowe.
Podczas tej akcji doszło też do walki, która miała miejsce obok posterunku żandarmerii. Tu następne pytanie: gdzie to było?
– Niemiecki posterunek zajął na swoje potrzeby budynek szkoły im. Królowej Jadwigi, zlokalizowany na dzisiejszej ulicy Witosa w okolicy kościoła Św. Trójcy – mówi Paweł Wójcik, burmistrz Chmielnika.
To właśnie parafia udostępniła działkę, a budynek został zbudowany w czynie społecznym przez samych mieszkańców Chmielnika. Szkoła posiadała własny internat dla około 50 uczennic, w którym połowę miejsc zarezerwowano dla sierot z terenu powiatu stopnickiego i połowę dla dziewcząt z innych powiatów. W powojennych latach różne były dzieje budynku. Jego ostatnim użytkownikiem była policja, ale od 2020 roku przeniosła się ona do nowego obiektu. Historyczny budynek jest wystawiony na sprzedaż.
– Trudno jest fundować tablice pamiątkowe na obiektach, których przyszłość jest niewiadoma. Dlatego utworzyliśmy w Chmielniku Mur Polskich Patriotów przy Placu Kościelnym. Tam upamiętniamy naszych bohaterów, gdy nie jest to możliwe w miejscach faktycznych wydarzeń – dodaje burmistrz.
Pomimo, że znikają historyczne budynki pamięć o wydarzeniach trwa. W cyklu: Obrazy Wojennych Zdarzeń przypominamy historię opanowania Chmielnika przez oddział Mariana Sołtysiaka „Barabasza”.