Zdecydowana większość mieszkańców gminy Ćmielów, która wzięła udział w konsultacjach społecznych, opowiada się objęciem strefą parku kulturowego tylko wzgórza Gawroniec i stanowiska w Borowni.
Gmina Ćmielów podliczyła i opublikowała wyniki badania, przeprowadzonego w sprawie kształtu parku kulturowego, powiązanego z kopalnią w Krzemionkach. Udział w ankiecie wzięła niespełna jedna czwarta mieszkańców.
Jak informuje burmistrz Joanna Suska, zaledwie 31 osób z całej gminy opowiedziało się za parkiem kulturowym w szerszej formie, obejmującej 24 sołectwa. To grupa, która widzi w tym rozwiązaniu ratunek przed planowaną budową kopalni. Burmistrz zapowiada, że wyda odmowną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla tej inwestycji. Nadal nie wpłynęła żadna opinia w tym postępowaniu. Jak się nieoficjalnie dowiedziało Radio Kielce, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przedstawi taki dokument prawdopodobnie dopiero w grudniu.
Ogółem w konsultacjach udział wzięło 902 osób. Zdaniem radnego Piotra Małka, to bardzo dobry wynik. Widać, że ten temat interesuje wielu mieszkańców. Sam twierdzi, że wyniki ankiety utwierdziły go w przekonaniu co do głosowania nad granicami parku kulturowego. Głównie interesowało go miasto.
– Uważam, że park kulturowy powinien istnieć w najmniejszym możliwym zakresie, żeby nie było problemów z działalnością gospodarczą. Te głosy z Ćmielowa są dla mnie wyznacznikiem – mówi Piotr Małek.
Jak informowaliśmy, park musi powstać ze względu na wpisanie na listę światowego dziedzictwa UNESCO zabytków z krzemionkowskiego regionu pradziejowego górnictwa, w tym Krzemionek. Zobowiązały się do tego gminy, na terenie których znajdują się wpisane dobra, ale także Muzeum Historyczno-Archeologiczne.