Prezydent Andrzej Duda zmodyfikował swoje plany w związku z sytuacją na granicy z Białorusią i pojawieniem się tam dużych grup migrantów; prezydent skróci swoją wizytę na Słowacji – poinformował szef BBN Paweł Soloch. Dodał, że prezydent będzie prowadził rozmowy z partnerami z UE i sojusznikami z NATO.
Soloch po naradzie prezydenta z premierem i członkami rządu poinformował, że prezydent rozmawiał w poniedziałek z prezydentem Litwy i prezydent Gruzji. Zapowiedział, że Duda podejmie „kolejne działania i kontakty z partnerami z UE i sojusznikami z NATO”.
Szef BBN poinformował też, o decyzji prezydenta, o modyfikacji planów na najbliższe dni: skróceniu wizyty na Słowacji. Prezydent miał udać się z wizytą na Słowację w poniedziałek. Jednocześnie Soloch podkreślił, że prezydent chce omówić sytuację z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą.
W poniedziałek rano media obiegła informacja o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską. Migranci znajdują się w okolicy przejścia granicznego w Kuźnicy. Z ostatnich informacji wynika, że próbują siłowo wejść na terytorium Polski.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn informując rano w poniedziałek o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską, napisał na Twitterze, że rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski. Do wpisu dołączył film, na którym widać, jak wzdłuż drogi maszeruje grupa kilkuset osób z bagażami. Wśród nich są także dzieci.
Prezydent rozważa zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej; wpłynął między innymi wniosek ze strony Lewicy – poinformował Paweł Soloch.
Soloch po spotkaniu prezydenta i rządu był pytany o to, czy w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej planowane jest posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
„Pan prezydent rozważa zwołanie takiej rady, wpłynął między innymi wniosek ze strony SLD. Najbliższe godziny – bo mamy do czynienia w niezwykle dramatyczny sposób rozwijającą się sytuacją, spodziewamy się, że w ciągu najbliższych godzin ataki na nasze granice zostaną ponowione, takie w masach kilkusetosobowych – i rzeczywiście pan prezydent bierze to poważnie pod uwagę” – powiedział szef BBN.
Liderzy Lewicy Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg i Robert Biedroń zaapelowali w poniedziałek do prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Czarzasty poinformował na konferencji prasowej, że razem z Biedroniem i Zandbergiem wystosowali wniosek do prezydenta o zwołanie jej posiedzenia w trybie natychmiastowym.
Zgodnie z Art. 135 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem doradczym Prezydenta Rzeczypospolitej w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa Państwa.
W poniedziałek od rana przekazywane są informacje o dużych grupach migrantów przemieszczających się po stronie białoruskiej, w rejonie Kuźnicy, w kierunku granicy z Polską. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn informując w poniedziałek o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską, napisał, że rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski. Do wpisu dołączył film, na którym widać, jak wzdłuż drogi maszeruje grupa kilkuset osób z bagażami. Wśród nich są także dzieci.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej Katarzyna Zdanowicz powiedziała później PAP, że widać, iż osoby te są kierowane przez służby białoruskie nie w stronę przejścia granicznego w Kuźnicy, ale przemieszczają się „gdzieś w las”. Zapewniła, że służby są w gotowości na odcinku gdzie widać po stronie białoruskiej przemieszczające się grupy osób.
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań Białorusi w odpowiedzi na sankcje. Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Od 2 września w związku z presją migracyjną w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego przylegających do granicy z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy.
Podczas narady prezydenta Andrzeja Dudy i przedstawicieli rządu poruszono również temat bezpieczeństwa polskich żołnierzy służących na granicy – poinformował szef BBN Paweł Soloch. Ocenił też, że na granicy służby białoruskie zmieniają taktykę na bardziej agresywną.
Soloch został zapytany, o to czy Polska prowadzi rozmowy z państwami arabskimi, z których na Białoruś przybywa część uchodźców. Zapewnił, że takie rozmowy są prowadzone. Jako przykład poinformował, że w poniedziałek rano rozmawiał ze swoim odpowiednikiem w Katarze.
Jak dodał, rozmowa ta „nie potwierdziła”, że zapadły ustalenia pomiędzy Białorusią a Katarem dotyczące otwarcia nowych mostów powietrznych pomiędzy tymi państwami, z których mogliby korzystać migranci. „To się nie potwierdza. Będziemy reagowali jeżeli coś takiego będzie miało miejsce” – powiedział Soloch.
Jednocześnie ocenił, że Białoruś „zmienia taktykę na bardziej agresywną”. „To są słowne zaczepki na granicy. Rejestrujemy tam umundurowanych +zielonych ludzików+ i nieumundurowanych, którzy pełnią tam rolę instruktorów wśród tych, którzy usiłują szturmować nasza granicę” – powiedział Soloch.
Dlatego – jak wyjaśnił – podczas narady prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami rządu został omówiony temat procedur związanych z bezpieczeństwem polskich żołnierzy służących na granicy.