Jesień to jedna z najbardziej malowniczych pór roku. Bywa jednak, że jej uroki stają się uciążliwe. Często kłopotliwy dla właścicieli domków jednorodzinnych i posesji może być nadmiar liści spadających z drzew.
Musimy pamiętać, że tego typu odpady należy w odpowiedni sposób gromadzić. Pod żadnym pozorem liści nie wolno palić, ponieważ grozi za to wysoka grzywna.
Jak wyjaśnia Janusz Kamiński, pełnomocnik zarządu ds. komunikacji firmy Eneris, liście należy wyrzucać do worków lub kontenerów na odpady w kolorze brązowym.
Co zrobić, jeśli w danym gospodarstwie domowym bio-odpadów, typu liście, jest tak dużo, iż jeden worek okazuje się niewystarczający?
– W przypadku zabudowy jednorodzinnej najprościej jest zakupić worek w kolorze brązowym, lub inny najlepiej przezroczysty, aby służby mogły zweryfikować co się w nim znajduje, a następnie odebrać w terminie przewidzianym dla bioodpadów. Natomiast w przypadku wspólnot lub spółdzielni mieszkaniowych, borykających się z problemem nadmiaru liści, mogą one zamówić dodatkowy kontener do odbioru tego typu odpadów – zaznacza.
Janusz Kamiński przypomina, że w okresie od listopada do marca obowiązuje zmieniony harmonogram odbioru bioodpadów (brązowe kubły i worki).
– Odbieramy je raz w miesiącu w przypadku zabudowy jednorodzinnej. Natomiast w przypadku zabudowy wielorodzinnej bioodpady odbierane są raz na dwa tygodnie. Należy przypomnieć, że za wyposażenie altany śmietnikowej odpowiada zarządca nieruchomości, który w razie konieczności powinien zgłosić zapotrzebowanie na dostarczenie takiego pojemnika, wówczas firma Eneris go dostarczy – dodaje.
Przypomnijmy o oczyszczaniu chodników z zalegających liści powinni pamiętać właściciele i zarządcy posesji. Jest to obowiązkowe, gdy chodnik przylega bezpośrednio do ogrodzenia posesji. Jeśli jest oddzielony od niej pasem zieleni, obowiązek utrzymania porządku należy do gminy.
Za spalanie liści, bądź innych odpadów grozi mandat w wysokości do 500 zł.