Piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball od meczu z aktualnym liderem PGNiG Superligi rozpoczną w niedzielę drugą rundę rozgrywek. W 8. kolejce sezonu 2021/22 beniaminek z Kielc zmierzy się na wyjeździe z FunFloor Perłą Lublin.
„Koroneczki”, które mają w dorobku zaledwie jeden punkt, zamykają ligową tabelę. Lublinianki z jedną porażką na koncie zajmują w niej pierwsze miejsce.
– Spotkamy się z najbardziej utytułowaną drużyną w Polsce, która właściwie co roku zdobywa medale. Jedziemy na niezwykle trudny teren, do bardzo wymagającego rywala. Postaramy się jednak napsuć trochę krwi faworytowi i pokazać się z jak najlepszej strony. Dużą rolę odegra psychika moich zawodniczek. Lublin to Mekka kobiecej piłki ręcznej w naszym kraju, duża hala, wielu kibiców. Mam nadzieję, że dziewczyny się nie przestraszą – powiedział trener Suzuki Korony Handball, Paweł Tetelewski.
W Lublinie nie zagrają Michalina Pastuszka, która przeszła zabieg artroskopii kolana i mocno przeziębiona Wiktoria Gliwińska. Tylko dwukrotnie trenowała w tym tygodniu z zespołem zmagająca się z chorobą Marta Rosińska.
Na inaugurację sezonu Suzuki Korona Handball przegrała przed własną publicznością z FunFloor Perłą 22:29, ale na tle faworyzowanych rywalek kielczanki zaprezentowała się z dobrej strony.
– Uważam, że rzeczywiście wypadłyśmy całkiem dobrze i bardzo chciałybyśmy to powtórzyć. Na parkiecie prezentujemy się coraz lepiej i mam nadzieję, że będzie miało to wpływ na przebieg niedzielnego spotkania. Zmierzymy się z bardzo mocnym przeciwnikiem, ale nie pojedziemy ze zwieszonymi głowami i będziemy walczyć – stwierdziła rozgrywająca kieleckiej drużyny, Alicja Pękala.
Mecz 8. kolejki, w którym Suzuki Korona Handball zmierzy się w Lublinie z FunFloor Perłą, rozpocznie się w niedzielę (31 października) o godzinie 18.30. Jego przebieg będzie można śledzić na radio.kiece.pl.