Społecznicy ze Stowarzyszenia Dolina Kacanki w gminie Staszów przypomną mieszkańcom, szczególnie najmłodszym, dawne zawody popularne na wsi.
W tym celu wyszukują w swoim środowisku osoby, które na przykład potrafiły wybudować piec, upiec w nim tradycyjny chleb, pokryć coś gontem, czy zrobić strzechę.
– Te osoby będą prowadzić warsztaty zaplanowane w ramach projektu – zapowiada Jacek Piwowarski, prezes stowarzyszenia, zarazem sołtys wsi Wiązownica Kolonia.
Chodzi o to, aby ocalić od zapomnienia ginące zawody i aby młodsze pokolenia mogły dowiedzieć się przynajmniej na czym polegała ich specyfika.
W ramach projektu w Wiązownicy Kolonii wybudowany zostanie prawdziwy piec chlebowy. Nie będzie on wyłącznie eksponatem, ale będzie służył do wypieku tradycyjnych bochnów podczas wydarzeń plenerowych, które będą organizowane na wsi. Piec będzie gotowy w listopadzie, wtedy też odbędą się warsztaty dotyczące jego budowy i wypieku chleba.
Projekt wiąże się z jubileuszem miejscowej szkoły, która ma sto lat. Wokół tej placówki od kilku lat Stowarzyszenie Dolina Kacanki organizuje wiele wydarzeń nawiązujących do tradycji i patriotyzmu.
Realizowany obecnie projekt nosi tytuł „Szkoła ginącego świata”. Stowarzyszenie ma na to 5 tys. złotych z programu „Działaj Lokalnie”.