Brawura, nadmierna prędkość i popisywanie się przed znajomymi – to tylko niektóre „grzechy” młodych kierowców, które doprowadzają do tragedii na drogach. Aby unikać takich błędów, dziś na torze w Miedzianej Górze przygotowano specjalną akcję dla osób, które mają prawo jazdy nie dłużej, niż dwa lata.
Joanna Żelezik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że w ostatnim czasie funkcjonariusze prowadzili zajęcia w szkołach, które zgłosiły się do udziału w konkursie „Mistrzowie w drodze”.
– Najlepsi uczniowie zostali wyłonieni na podstawie testu, który pisali po prelekcjach z zakresu przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym oraz tych poświęconych nierozważnemu zachowaniu na drodze – mówi.
Najlepszych 16 uczniów, którzy uzyskali dokument uprawniający do jazdy nie wcześniej niż dwa lata temu, mogło wsiąść dziś za kierownicę samochodu i pod czujnym okiem instruktorów doskonalić technikę jazdy na torze w Miedzianej Górze.
Wśród wyróżnionych uczniów był Daniel Zając z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach.
– Trenujemy, jak zapanować nad pojazdem na płycie poślizgowej, ćwiczymy jazdę między pachołkami, a także hamowanie awaryjne. Te zajęcia zostaną mi w pamięci, ponieważ dają do myślenia i pokazują, jak ważna jest bezpieczna jazda – dodaje.
Irek Dancewicz, instruktor techniki jazdy SJS Driving Academy przyznaje, że bardzo cieszy się z faktu, że dziś doskonalą swoje umiejętności młodzi kierowcy. Jak tłumaczy, nie mają oni jeszcze złych nawyków i szybko chłoną wiedzę. Dzisiejsze zajęcia mają przede wszystkim wpłynąć na świadomość uczniów.
– Mamy ćwiczenie, w którym należy zahamować awaryjnie, jadąc 50 km/h, a za chwile 60 km/h. Dzięki temu oni widzą, jaką różnicę stanowi 10 km/h i że przy mniejszej prędkości zatrzymają się przed przejściem dla pieszych, a gdy pojadą szybciej, staną dopiero za nim – zauważa.
W trakcie zajęć instruktorzy przestrzegają, aby młodzi kierowcy prawidłowo trzymali kierownicę.
– Mówiąc prześmiewczo, chcemy uświadomić im, że nie należy robić „mydełka fa” ani „polerowania talerzy”. To najczęstszy błąd, który pojawia się zarówno u młodych kierowców jak i tych doświadczonych – zauważa.
Akcja prowadzona jest w całej Polsce.