Zbiory zgromadzone w katedralnym skarbcu oraz ponad 150 unikatowych przedmiotów pokazanych w salach wystawowych. Dziś, o godzinie 11.00, w Bazylice Katedralnej odbędzie się wernisaż niecodziennej wystawy, zatytułowanej „Splendor Cathedralis”.
Ekspozycja będzie prezentowana równocześnie w dwóch miejscach: Muzeum Historii Kielc przy ul. Świętego Leonarda 4 oraz w skarbcu Bazyliki Katedralnej (Plac Najświętszej Marii Panny 3).
Krzysztof Myśliński z Muzeum Historii Kielc podkreśla, że skarbiec to miejsce na co dzień dostępne zwiedzającym, ale rzadko odwiedzane przez kielczan.
– Tam, nad zakrystią katedralną, jest co prawda niewielka kolekcja, bo to nie jest też wielkie pomieszczenie, ale to ekspozycja niesłychanie wartościowych, najcenniejszych skarbów sztuki, skarbów rzemiosła artystycznego: naczyń, tkanin liturgicznych i rękopisów. Jednak to tylko niewielka część historycznych zasobów katedralnego skarbca. Większość z nich jest dostępna szerszej publiczności rzadko lub wcale. Są to przedmioty pochodzące nie tyko z katedry, ale też i takie, które głównie w wieku XIX, zostały zabezpieczone z likwidowanych klasztorów z Jędrzejowa czy Stopnicy – wyjaśnia.
Skarbiec i katedra to jedna część wystawy, natomiast druga znajduje się w Muzeum Historii Kielc.
– Przenieśliśmy tu równie cenne, choć prawie nigdy nie oglądane, tak zwane paramenty, ale głównie tkaniny – mówi Krzysztof Myśliński. – Pochodzące z końcówki XVI wieku aż po wiek XX: stroje liturgiczne, drobiazgi, które są związane z obyczajowością, uroczystościami kościelnymi, niektóre dziś nawet wycofane z użycia. Na ekspozycję składa się bogaty wybór tkanin liturgicznych: kap, ornatów, dalmatyk, stuł, manipularzy, burs, a także rzadko dzisiaj oglądane gremiale, czy nakrycia na faldistorium. To wyjątkowe zbiory także dla Kielc, bo związane z postaciami krakowskich biskupów, opiekunów miasta, a przede wszystkim katedry. Te dary biskupie, czy kanonicze szlacheckie, jeśli to byli szlachcice, są opatrzone herbami. Takie właśnie wspaniałe tkaniny, głównie jedwabne z Włoch, z Francji, a wcześniej jeszcze z Turcji, z Wenecji, polskie, niemieckie, ozdobione polskimi haftami można na tej wystawie zobaczyć – zauważa.
Tkaniny zostały wyeksponowane w taki sposób, żeby można było się im z bliska przyjrzeć. Wystawa uzupełniona jest relikwiarzami, portretami biskupów i tekstami o związkach katedry i miasta. Wydana została także broszurka, w której można znaleźć wyjaśniania rzadko dziś spotykanych pojęć.
Na ekspozycji w Muzeum Historii Kielc pojawiły się też unikatowe fragmenty romańskiej kamieniarki.
– Najprawdopodobniej romańskiej, mamy poważne przesłanki, żeby tak sądzić – zaznacza Krzysztof Myśliński. – Potwierdzenie ich pochodzenia byłoby prawdziwą sensacją.
Muzeum Historii Kielc zorganizowało ekspozycję wspólnie z parafią katedralną pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny oraz Muzeum Diecezjalnym w Kielcach. „Splendor Cathedralis” jest końcowym elementem wielowątkowego projektu pt. „Miasto w blasku kolegiaty”, upamiętniającego 950-lecie miasta oraz 850-lecie katedry kieleckiej.
Wernisaż odbędzie się o godzinie 11.00 w katedrze, natomiast dziś o godzinie 18.00 po wystawie w Muzeum Historii Kielc będzie oprowadzał kurator, Krzysztof Myśliński.