Zbiórka pieniędzy trwała od lutego tego roku, ale udało się zebrać potrzebną kwotę 9,5 mln zł na leczenie rocznego Bartusia Przychodzkiego z Sandomierza, chorego na rdzeniowy zanik mięśni.
W tym czasie rodzice, znajomi, wolontariusze, samorządy, organizacje i stowarzyszenia pomagały i organizowały różnego rodzaju przedsięwzięcia o charakterze charytatywnym, aby zasilić konto. W ten sposób uzbierano prawie 6 mln zł, natomiast 3 mln zł przekazała Fundacja SiePomaga.
Bartuś, aby być zdrowym dzieckiem musi przejść terapię genową. Ta zostanie mu podana w Lublinie. Jak powiedział nam Łukasz Przychodzki, tata Bartusia, w przyszłym tygodniu chłopczyk pojedzie na badania, po czym ustalony zostanie termin podania leku.
Rodzice dziękują wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wsparli ich starania o zebranie niezbędnej sumy.