Platforma Obywatelska w sejmie nie poparła specustawy w sprawie zapory na granicy polsko-białoruskiej, bo nie wierzy rządowi Prawa i Sprawiedliwości – mówiła na antenie Radia Kielce poseł Marzena Okła-Drewnowicz z Platformy Obywatelskiej Koalicji Obywatelskiej.
– Jesteśmy za naprawdę szczelnymi granicami i obroną polskich granic, ale niestety nawet stan wyjątkowy PiS-owi nie pomógł, bo ludzie nadal się przedostają przez tę granicę. Zagłosowaliśmy w ten sposób, bo nie wierzymy PiS-owi, że te ogromne pieniądze zostaną wydane na zbudowanie takiej zapory – mówiła.
Zapytana o to, jak wobec tego Polska powinna poradzić sobie z kryzysem na granicy, poseł stwierdziła, że w jej ocenie powinniśmy skorzystać z pomocy Frontexu.
– Przy pomocy Frontexu jest możliwe przemieszczanie z powrotem tych, którzy próbują do nas przybyć. Rząd PiS-u nie chciał od początku skorzystać z tej pomocy, jeśli chodzi o uszczelnianie tej granicy, a sytuacja wygląda tam dramatycznie – mówiła.
Poseł Marzena Okła-Drewnowicz dodała, że jej ugrupowanie zdaje sobie sprawę, że granica musi być szczelna, i że mamy do czynienia z prowokacjami Łukaszenki. Podkreśliła jednak, że w jej ocenie pomimo stanu wyjątkowego, media powinny mieć dostęp do relacjonowania zdarzeń na polsko-białoruskiej granicy.