Zbyt późna reakcja na zmieniające się światło, remonty oraz rozkojarzenie kierowców – to tylko niektóre przyczyny powstawania korków w Kielcach. Świętokrzyska policja apeluje, aby kierowcy skupiali się na prowadzeniu pojazdów i tym samym umożliwiali sprawniejsze poruszanie się po mieście.
Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach mówi, że w wielu przypadkach korków, a więc czasowego zatrzymania lub znacznego spowolnienia ruchu na drodze można uniknąć.
– Na przykład, gdyby osoby omijające wypadek nie zatrzymywały się, aby przyjrzeć się, co się wydarzyło lub by zrobić zdjęcie. Ponadto, można zauważyć, że osoby stojące na skrzyżowaniach zajmują się innymi rzeczami, niż obserwacja otoczenia i zbyt późno reagują na zielone światło. Później ruszają i tym samym mniej osób przejeżdża przez skrzyżowanie – dodaje.
Artur Majchrzak zauważa też, że wiele osób nie potrafi prawidłowo jeździć na tzw. suwak. Dodaje, że do zatorów dochodzi także w miejscach, gdzie prowadzone są prace drogowe, dlatego przed wyruszeniem w trasę warto upewnić się, że obrana przez nas droga jest przejezdna. Gdy jest taka możliwość, należy wybrać alternatywną trasę.
W Kielcach do najbardziej zakorkowanych ulic w godzinach szczytu należą m.in. ulice Jesionowa, 1-ego Maja oraz IX Wieków Kielc.