W 13. kolejce III ligi piłkarze Wisły Sandomierz zremisowali na własnym stadionie z Tomasovią Tomaszów Lubelski 0:0.
– Jesteśmy bardzo rozczarowani tym wynikiem. Przez całe 90 minut byliśmy zespołem lepszym. Mieliśmy mnóstwo sytuacji do strzelenia gola, a rywale ograniczyli się praktycznie tylko do „murowania” własnej bramki. Zabrakło nam skuteczności, żeby wygrać a punkty są nam potrzebne jak powietrze. Dziś zdołaliśmy wziąć tylko jeden oddech – podsumował trener sandomierzan Jarosław Pacholarz.
Za tydzień piłkarze Wisły Sandomierz zagrają mecz derbowy w Połańcu z Czarnymi.