W meczu na szczycie Fortuna 1 Ligi wicelider Korona Kielce zmierzy się dzisiaj (piątek) przed własną publicznością z liderem rozgrywek – Widzewem Łódź. Drużyny trenerów Dominika Nowaka i Janusza Niedźwiedzia są w tym sezonie zaliczane do głównych kandydatów do ekstraklasowego awansu.
Zespoły przystąpią do tego starcia w zupełnie odmiennych nastrojach. Kielczanie, po bardzo dobrym początku rozgrywek, nie zdołali wywalczyć kompletu punktu w kolejnych czterech spotkaniach. Zaliczyli w nich pierwszą w sezonie porażkę i trzy remisy. Łodzianie ostatni mecz przegrali 18 sierpnia. W kolejnych ośmiu tylko dwukrotnie musieli podzielić się punktami.
– Nie możemy się już tego piątkowego spotkania doczekać. Wierzymy, że frekwencja będzie wysoka, a atmosfera na trybunach gorąca. Hit kolejki, nic tylko grać. Tabela jasno pokazuje, że gra pierwszy zespół z drugim, więc można powiedzieć, że to nawet hit rundy – uważa trener gospodarzy Dominik Nowak.
– Cała Polska czeka na ten mecz, tak jak i my. Spotkają się dwa najlepsze zespoły w lidze. Miejmy nadzieję, że widowisko będzie przedniej urody, będą gole, a koniec końców, to my będziemy górą – powiedział pomocnik „żółto–czerwonych” Marcel Gąsior.
– Oczywiście mamy swój plan na zatrzymanie lidera, ale przede wszystkim na zwycięstwo. Spodziewamy się dobrego spotkania z naszej strony – stwierdził kielecki szkoleniowiec.
– Widzew to zespół, który chce grać ofensywnie. W akcjach uczestniczy duża liczba zawodników. Starają się grać krótkimi podaniami. Z drugiej strony w defensywie nie prezentują już monolitu – dodał Dominik Nowak.
W hicie rundy jesiennej nie zagra borykający się z kontuzją Grzegorz Szymusik. Pod znakiem zapytania stoi także występ Adama Frączczaka. Po pauzie za żółte kartki do dyspozycji jest już Piotr Malarczyk.
Mecz 13. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym Korona zmierzy się na „Suzuki Arenie” z Widzewem, rozpocznie się w piątek o godzinie 20.30 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Spotkanie będzie można także śledzić na radio.kielce.pl.