– Nie obawiamy się żadnego przeciwnika, ale do każdego podchodzimy z szacunkiem i respektem – stwierdził selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski do lat 21 Maciej Stolarczyk, na konferencji prasowej przed spotkaniem eliminacji mistrzostw Europy z San Marino, do którego dojdzie dziś (12.11) w Kielcach.
W piątek Biało-Czerwoni zremisowali pechowo w Szeged z Węgrami 2:2, tracąc gola w doliczonym czasie gry. Dzień wcześniej San Marino przegrało w Jełgawie z Łotwą 0:2.
– Stworzyliśmy w meczu z Węgrami sporo sytuacji, ale musimy unikać błędów, które nam się przytrafiły. Zdaję sobie sprawę, że każdy rywal to inny potencjał ludzki, ale tak naprawdę interesuje mnie tylko to, jak my się zaprezentujemy we wtorkowym spotkaniu – powiedział 49-letni szkoleniowiec.
Eliminacje do mistrzostw Starego Kontynentu polska młodzieżówka rozpoczęła od wygranej w Jełgawie z Łotwą 2:0, ale cztery dni później niespodziewanie przegrała na „Arenie Lublin” z Izraelem 1:2. Po trzech seriach spotkań pierwsze miejsce w tabeli grupy B z kompletem zwycięstw zajmują Niemcy, którzy o trzy punkty wyprzedzają Izrael i o pięć Węgry i Polskę. Z jedną wygraną na koncie jest Łotwa, a bez punktu San Marino.
W listopadzie podopiecznych Macieja Stolarczyka czekają jeszcze pojedynki z Niemcami i rewanżowy z Łotwą.
– Straciliśmy punkty w meczach, w których nie powinniśmy ich stracić. W tym momencie najważniejsze jest jednak wtorkowe spotkanie i to jak je rozegramy. Później będziemy mieli miesiąc do starcia z Niemcami i będziemy się przygotowywali pod kontem tego rywala – dodał były reprezentant Polski, który z Wisłą Kraków wywalczył trzy tytuły mistrza Polski.
Maciej Stolarczyk wciąż wierzy w zajęcie pierwszego miejsca w grupie.
– Dopóki matematycznie jest taka możliwość, to gramy o zwycięstwo. Każdy sportowiec, który przystępuje do takiej rywalizacji, ma to przecież we krwi. Chcemy pokonać San Marino i wygrać grupę. Jaki scenariusz napisze życie, to się jeszcze okaże, ale w Kielcach zdecydowanie gramy o zwycięstwo – zakończył selekcjoner kadry młodzieżowej, która w poniedziałek trenowała na „Suzuki Arenie”.
Do turnieju finałowego UEFA EURO U21 2023 awans uzyska czternaście ekip. Bezpośredni zapewnią sobie zwycięzcy dziewięciu grup. Promocję otrzyma także reprezentacja, która zajmie pierwsze miejsce w tabeli utworzonej przez drużyny z drugich miejsc. Pozostałe osiem zespołów utworzy cztery pary barażowe, które rozegrają między sobą dwumecze. Ich zwycięzcy pojadą na mistrzostwa. Uczestnictwo w turnieju finałowym, jako gospodarze mają zapewnione Gruzja oraz Rumunia.
Wśród piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski do lat 21 jest wychowanek Korony Kielce daniel Szelągowski, który obecnie jest zawodnikiem Rakowa Częstochowa. Jednym z asystentów Macieja Stolarczyka jest pochodzący z Ostrowca, Mariusz Jop.
Mecz eliminacji mistrzostw Europy 2023 do lat 21, w którym Polska zmierzy się na stadionie przy ulicy Ściegiennego w Kielcach z San Marino, rozpocznie się we wtorek o godzinie 16.30. Bilety można nabyć w siedzibie Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej i przez system bilety.laczynaspilka.pl.
Tabela „polskiej” grupy:
1. Niemcy 3 9 12- 3
2. Izrael 3 6 6- 5
3. Węgry 3 4 7- 4
4. Polska 3 4 5- 4
5. Łotwa 3 3 3- 5
6. San Marino 3 0 0-12