Wyczekiwana budowa obwodnicy Opatowa jest coraz bliżej. Wykonawcy – firma Mostostal już jest na terenie gminy i pracuje. Na razie na papierze, bo projektowana jest cała inwestycja, łącznie z północnym odcinkiem trasy.
Jak informuje burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski, swoje biuro przedsiębiorstwo ulokowało w budynku po byłej szkole w Kobylanach. Będzie tam istniało przez najbliższe kilka lat.
– Trasa będzie powstawać przez najbliższe 3-4 lata. Udało się nam osiągnąć porozumienie z Mostostalem, który w tym czasie będzie miał tam najpierw biuro projektowe, a potem biuro budowy – informuje burmistrz.
Prace projektowe, według umowy z inwestorem, Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach, potrwają do 18 miesięcy. Później ekipa rozpocznie prace budowlane. Według planu potrwają one do 2025 roku. Łączny koszt tego przedsięwzięcia to ok. 460 mln zł. Firma rozpoczęła pracę i to jasny przekaz, że inwestycja, obiecywana od kilkudziesięciu lat, na pewno powstanie.
Oprócz zniwelowania uciążliwości dla mieszkańców i kierowców, obwodnica otworzy przed Opatowem nowe szanse. Jak dodaje burmistrz, to możliwości, polegające na utworzeniu powierzchni inwestycyjnych. Dodaje też, że gmina już teraz skorzysta finansowo na obecności Mostostalu.
Przede wszystkim nie będzie utrzymywać budynku po byłej szkole, firma zapłaci ok. 20 tys. zł podatku rocznie. Opłaca także czynsz. W pierwszym roku działalności to 7,5 tys. zł netto miesięcznie, w następnych latach kwota zostanie zwiększona.
Jak informowaliśmy, szkoła w Kobylanach zaprzestała działalności z końcem sierpnia.
Decyzję o jej zamknięciu podjęła większość radnych na początku marca tego roku. Budynek w przyszłości ma zostać wykorzystany na cele polityki senioralnej. Póki co, służy budowie wyczekiwanej infrastruktury drogowej. Obwodnica Opatowa będzie realizowana w systemie „projektuj i buduj”, w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych.
Przez Opatów przebiegają obecnie dwie ważne trasy krajowe o dużym natężeniu ruchu – droga nr 74 z Sulejowa przez Kielce do Kraśnika i droga nr 9 Radom – Ostrowiec Świętokrzyski – Rzeszów. W centrum miasta obydwie drogi biegną jednym śladem, wąską ulicą, między ciasną zabudową. W związku z tym w godzinach szczytu Opatów jest zakorkowany. W ciągu doby przez miasto przejeżdża kilkanaście tysięcy pojazdów.