Rozpoczęły się prace, mające na celu uszczelnienie fragmentu zabytkowego ratusza, aby po opadach deszczu do wnętrza nie dostawała się woda.
Po ostatnich większych opadach stwierdzono, że są przecieki w bocznym skrzydle, co wymaga uszczelnienia. Jak powiedział burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, nie są to duże prace, jednak ważne – ze względu na wnętrze ratusza.
Nie tak dawno, po długim remoncie oddane zostały do użytku pomieszczenia na parterze tego obiektu, które służą do organizowania wydarzeń kulturalnych, m.in wystaw oraz spotkań autorskich.
– Ta inwestycja była kosztowna, trzeba usunąć nieszczelność, aby nowe pomieszczenia nie niszczały – dodał burmistrz.
Remont przeciekającego, bocznego dachu kosztować będzie około 4 tys. zł. Miasto finansuje prace z własnych pieniędzy.