Nabiera tempa kampania „Świętokrzyskie nie hejtuje”. We wtorek (5 października) inicjatorzy akcji, czyli Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski oraz przedstawiciele stowarzyszenia „Sztuka Łączenia” spotkali się z dyrektorami szkół z regionu.
Wojewoda podkreślał, że od dyrektorów w dużej mierze zależy sukces kampanii. Organizatorzy chcą ich wspierać, do szkół trafią ścianki z pozytywnymi hasłami na tle których, młodzież będzie mogła robić zdjęcia i udostępniać je później w portalach społecznościowych.
– Mamy nadzieję odwiedzać szkoły i rozmawiać o problemie hejtu. Wkrótce rozpocznie się akcja billboardowa. Mamy nadzieję, że zachęcone szkoły będą prowadziły lekcje edukacyjne – powiedział Zbigniew Koniusz.
Aleksandra Niemczyk, wiceprezes stowarzyszenia „Sztuka Łączenia” stwierdziła, że został przygotowany scenariusz lekcji, który opiera się na spocie telewizyjnym promującym kampanię „Świętokrzyskie nie hejtuje”.
– Zależy nam nie tylko na tym, żeby nie mówić do siebie źle, ale przede wszystkim, żebyśmy zaczęli mówić o sobie dobrze, doceniać innych – tłumaczyła Aleksandra Niemczyk.
Marzena Tranowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 33 w Kielcach powiedziała, że kampania jest potrzebna, bowiem hejt jest obecny zarówno wśród młodych ludzi jak i dorosłych.
– Często młodzież widzi nasze niewłaściwie zachowania i je powtarza – stwierdziła.
Dorota Białek-Sołtys, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 39 w Kielcach podkreślała, że jej placówka już w praktyce prowadzi akcję, która ma zapobiegać hejtowi.
– Nauczyciele prowadzą lekcje wychowawcze o tym problemie, ale przede wszystkim zaangażował się w to samorząd uczniowski, który chce stworzyć kącik życzliwości w szkole. Przedstawiciele samorządu planują uświadamiać koleżankom i kolegom, co jest wskazane, a co nie powinno nigdy mieć miejsca – zapowiedziała dyrektor.
Jest szansa, że kampania „Świętokrzyskie nie hejtuje” przekształci się w akcję ogólnopolską. O takim pomyśle mówił Adam Niedzielski, minister zdrowia podczas inauguracji kampanii, która miała miejsce tydzień temu.