Połączenie tańca z fotografią, śpiewem, sportem, a nawet dziennikarstwem. Takie działania umożliwiają „Przestrzenie sztuki” – program, którego inicjatorem był Kielecki Teatr Tańca. W jego ramach powstaje teraz spektakl, który wyreżyseruje znakomity polski twórca, Michał Znaniecki.
Elżbieta Pańtak, dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca wyjaśnia, że „Przestrzenie sztuki” to miejsce, w którym mogą się realizować artyści nie tylko związani z jakąś instytucją, ale także artyści niezależni, albo z innych scen.
– Przez wiele lat walczyliśmy o otwarcie takiego centrum choreograficznego i właściwie taką nazwę podaliśmy we wniosku do ministerstwa sztuki, dziedzictwa narodowego i sportu. Ta nazwa została zmieniona na „Przestrzenie sztuki”, żeby nie sugerowała, że jest tylko taniec, ale taniec pełni funkcję wiodącą. Zakłada rozwój i współpracę, połączenie tańca z literaturą, muzyką, pracą dziennikarza jako krytyka tańca, ze sportem, śpiewem, malarstwem, fotografią, nagrywaniem tańca. Jest wiodąca rola tańca, ale też integruje inne sztuki, wspiera je – wyjaśnia.
Jest to idealna przestrzeń dla osób, które na przykład nie chcą tańczyć, ale chcą fotografować taniec.
– Jest to projekt ministerstwa kultury, dziedzictwa narodowego i sportu na oddolną naszą prośbę – wyjaśnia dyrektor KTT. – Nasz projekt, czyli środowiska artystycznego z Kielc, Lublina, Katowic i Łodzi. My jesteśmy pomysłodawcą. Program jest już realizowany drugi rok. Ubiegły był bardzo owocny, pozytywnie oceniony przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca i Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Na ten rok zaplanowano 17 projektów. Znaczna ich część już została zrealizowana, ale jeszcze wiele propozycji czeka na miłośników nie tylko tańca. Jednym z bardzo ważnych działań jest projekt społeczno-artystyczny, czyli widowisko taneczno-muzyczne „Ballady bez romansów. Mickiewicz wzruszony”.
– Będzie to interdyscyplinarne widowisko, powstające na podstawie utworu literackiego Adama Mickiewicza pt. „Ballady i Romanse”. Linia dramaturgiczna spektaklu opiera się na następujących balladach: „Lilije”, „Świtezianka”, „Romantyczność” i „Dudarz” – zapowiada Elżbieta Pańtak.
– Reżyserem jest Michał Znaniecki. Przed rokiem również z nim pracowaliśmy, zaś na scenie będą śpiewacy operowi, aktorzy, seniorzy i tancerze KTT. Jedną z aktorek, która będzie występowała w tym programie będzie pani Jolanta Kusztal, wieloletnia aktorka Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” – wymienia.
Obecnie artyści w Warszawy i z Kielc pracują w swoich miastach, natomiast 18 października złączą siły na kieleckiej scenie, gdzie 23 października odbędzie się premiera widowiska.
Kielecki Teatr Tańca zaprasza widzów jednak już w tym tygodniu, bo czekają kolejne przedstawienia zrealizowane w ramach „Przestrzeni sztuki”. W piątek, 8 października, o godzinie 19, na scenie KTT zostanie pokazany spektakl „Cztery pory roku” z muzyką Antonio Vivaldiego. W trzech porach roku wystąpią artyści z trzech różnych zespołów artystycznych: ze Szkoły Tańca Progress z Ostrowca Świętokrzyskiego, z Kieleckiego Teatru Tańca oraz Koniński Teatr Tańca. Część „Lato” jest poświęcona modzie, i pokazane w nie są kostiumy zaprojektowane przez Paulinę Stefanię Bździkot oraz Małgorzatę Słoniowską.
Wśród działań, które dopiero się odbędą są także warsztaty z filmowania tańca „Film and edit the dance”, projekt edukacyjno-artystyczny „Nauczycieli w podróży”, czyli wymiana nauczycieli tańca między ośrodkami biorącymi udział w programie, a także projekt edukacyjno-popularyzatorski „Dostęp do sali warsztatowej”, dający tancerzom i choreografom dostęp do sali ćwiczeń. Szczegóły na internetowej stronie KTT.
Choć projekty związane z „Przestrzeniami sztuki” zajmują wiele czasu, Kielecki Teatr Tańca prowadzi też szkoły, w których uczy się około 1200 osób. Prezentuje też swoje przedstawienia.