„Harcerstwo w pandemii” pod takim hasłem w Centrum Kongresowym Targów Kielce odbyła się konferencja dotycząca działań kadry instruktorskiej kieleckiej chorągwi ZHP w dobie pandemii.
Harcmistrz Tomasz Rejmer, komendant Chorągwi Kieleckiej ZHP zwrócił uwagę na umiejętność radzenia sobie ze stresem.
– Możemy ze stresem sobie radzić pewnymi technikami. Pojawiło się takie ciekawe pojęcie: prężność psychologiczna dzieci i młodzieży. Każdy z nas wie, co to znaczy być prężnym. Kiedy się trochę uginamy, następnie rozprężamy i jesteśmy elastyczni na zmiany, które zachodzą, zachowując siły i witalność. Nasza metoda tą prężność właśnie kreuje – mówi.
Podharcmistrz Agnieszka Stochmal, członkini komendy Chorągwi Kieleckiej ZHP ds. kształcenia i pracy z kadrą podkreśliła, że pandemia wiele zmieniła w pracy organizacji.
– Widzimy problemy z motywacją wolontariuszy, widzimy, że ciężej pracować z jednostką, ponieważ przyzwyczailiśmy się, że pracujemy zawsze w terenie. Harcerz zawsze przecież kojarzy się z lasem, a tu nagle musiał się znaleźć przed komputerem. Staramy się znaleźć rozwiązania, które zostaną wykorzystane w razie, gdybyśmy zostali ponownie zamknięci. Jedną z rzeczy, która jest szalenie istotna to system małych grup. To duże usprawnienie pozwalające wychowywać młodego człowieka, niekoniecznie przed komputerem – podkreśla.
Na zakończenie konferencji zostali wybrani delegaci na grudniowy Zjazd ZHP.