Pijana dziesięciolatka przyszła na lekcje w jednej z łomżyńskich szkół podstawowych.
Do zdarzenia doszło w środę, ale dopiero piątek (1 października) potwierdzili je policjanci. Jak mówi Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, informacje o pijanym dziecku policjanci dostali na numer alarmowy.
– Dyżurny łomżyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w jednej ze szkół na terenie Łomży, uczennica w plecaku ma schowany alkohol i może być pod jego działaniem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 10-letnia dziewczynka miała w szkole alkohol. Przeprowadzone badanie dziecka w obecności opiekuna prawnego wykazało, że dziewczynka miała ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci wyjaśniają teraz, jak dziecko zdobyło alkohol i gdzie go wypiło. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny.