20 tys. zł na zagospodarowanie terenu wokół powstającego pomnika Matki Polki Sybiraczki przekazał miastu Kielce sejmik województwa świętokrzyskiego.
Andrzej Pruś, przewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego zaznacza, że radni wojewódzcy w ten sposób włączają się w realizację szlachetnej inicjatywy.
– Projekt dojrzał do tego, aby go zrealizować i zajęliśmy się przekazaniem 20 tys. zł na ten cel. Należy zwrócić uwagę, że jest to kwota na zagospodarowanie terenu wokół pomnika, aby było estetyczne. Myślę, że jest to kolejna cegiełka, która pokazuje, że te szczytne cele są i będą wspierane przez władze publiczną – wyjaśnia Andrzej Pruś.
Lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Lipiec uważa, że tego typu przedsięwzięcie jest potrzebne.
– Cieszę się, że sejmik wychodzi naprzeciw oczekiwaniom miasta i powstają te ważne pomniki, które przywołują pamięć o bohaterach naszej ojczyzny. Ziemia świętokrzyska mocno wpisała się w historię naszej niepodległości, walki z okupantem, ale i walki z komunizmem. To tutaj żyli prawdziwi bohaterowie i powinni być godnie upamiętniani, stąd też zapadła taka decyzja – mówi poseł.
Pomnik „Matki Polki Sybiraczki” ma stanąć na Skwerze Pamięci Ofiar Katynia w sąsiedztwie Kadzielni w Kielcach. Inicjatywa wyszła od przedstawicieli kieleckiego oddziału Związku Sybiraków.
Monument przedstawia matkę z małym dzieckiem na ręku oraz stojącym, przytulonym do niej kilkuletnim synem trzymającym tobołek w ręku. Ma to symbolizować matki, które w niewoli przyjęły na siebie trud i obowiązek utrzymania swoich dzieci i rodzin w ekstremalnych warunkach życia w łagrach.